REKLAMA

Targówek

sport »

 

GKP Targówek - trzecia siła w stolicy

  28 sierpnia 2012

alt='GKP Targówek - trzecia siła w stolicy'
Trener Wiechowski w środku dolnego rzędu. Źrodło: www.gkptargowek.pl

- Jest dla kogo grać - mówi trener Sergiusz Wiechowski. GKP Targówek po raz pierwszy w historii awansował do III ligi, stając się trzecią piłkarską siłą w Warszawie po Legii i Polonii.

REKLAMA

Rozgrywki rozpoczęły się w połowie sierpnia. W dwóch meczach zespół zdobył u siebie tylko punkt, przegrywając 0:2 z Sokołem Aleksandrów Łódzki i remisując 2:2 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. W obu przypadkach mogło być lepiej, ale tak to już bywa w przypadku debiutu.

- Różnica pomiędzy trzecią ligą a czwartą jest jednak znaczna. Chłopcy zapłacili frycowe. Pod koniec stracili gola, rzucili się do odrabiania strat i stracili drugiego. W drugim meczu wyglądało to już na zasadzie cios za cios. Jesteśmy dobrej myśli - twierdzi prezes Marcin Jakubowski.

No i faktycznie w trzeciej kolejce GKP wygrał w Kutnie 1:0. Czyli jest coraz lepiej.

Sami kibice Legii

GKP Targówek to drużyna wyjątkowa w skali kraju. Jak burza przeszedł przez dwa sezony przez Ligę Okręgową i IV ligę. Z trenerem Wiechowskim, z którym na ławce trenerskiej przez pół roku jako jedna z pięciu drużyn w Polsce nie przegrał ani jednego meczu. Potem szkoleniowiec dostał propozycję zostania asystentem w I lidze i odszedł na kilka miesięcy. Gdy w Szczecinie nie poszło, wrócił na Targówek.

- Ale jako zawodnik. I w meczu z Bugiem Wyszków decydującym o awansie strzeliłem gola. Wygraliśmy 1:0. Do końca sezonu trenerem był mój poprzedni asystent Marek Kiepuszewski, który na początku rundy pomagał Krzysztofowi Etmanowiczowi. Początkowo mimo moich sugestii nie chciano dać mu drużyny do prowadzenia. Uznano, że jest za młody, nie ma jeszcze 30 lat. Po zakończeniu sezonu nie przedłużono z nim umowy, więc ja znów zostałem pierwszym trenerem. Ale bez podtekstów. Jesteśmy przyjaciółmi, spotykamy się niemal codziennie. Początek rozgrywek w III lidze nam może nie wyszedł, ale przestrzegałem chłopaków, że tu gra się bardziej cwany futbol i jak straci się bramkę, to potem trudno to odrobić. Mamy fajną, głównie młodą drużynę. Nasz bramkarz Damian Karczmarczyk był nawet na obozie w Spale z drużyną mistrza kraju Śląskiem Wrocław. Zaserwowano mu tam jednak zbyt ciężkie treningi i wrócił z wysiękiem w kolanie. Ale nadal interesują się nim znane kluby. Ostatnio pytały Jagiellonia Białystok i Znicz Pruszków. Ma 18 lat i 198 cm.

GKP Targówek to drużyna wyjątkowa w skali kraju. Jak burza przeszedł przez dwa sezony przez Ligę Okręgową i IV ligę.
Byłem w paru klubach, widziałem kilku młodych bramkarzy. To świetny materiał do obróbki - mówi szkoleniowiec drużyny z Kołowej. Jego asystentem został niedawno były zawodnik GKP Paweł Zarzeczny. Trenerem bramkarzy jest Piotr Kotlęga.

- Atmosfera na naszych meczach jest znakomita. Trybuny pełne, przychodzi prawie 300 ludzi. To wszystko kibice Legii z Targówka. Jak Legia gra tego samego dnia to najpierw idą na Kołową, a potem na Łazienkowską. Można nawet powiedzieć, że gramy jakby przedmecz - opowiada Wiechowski. - Po dodatkowe informacje zapraszam na naszą stronę internetową. Jeden z naszych piłkarzy jest informatykiem i fajnie to prowadzi. Jak byliśmy w okręgówce, to w weekend mieliśmy ponad tysiąc wejść na stronę. Niektórym klubom z Ekstraklasy życzyłbym takiego wyniku - dodaje.

Wstąp do księgarni

Trener z przeszłością

Trener Wiechowski to zresztą ciekawa postać. Jak to się mawia - człowiek z przeszłością. Urodził się 38 lat temu w Warszawie, przygodę z futbolem rozpoczynał w Gwardii. Po epizodzie w Hutniku i powrocie na Racławicką trafił do Ruchu Chorzów, gdzie debiutował w Ekstraklasie. Środkowy pomocnik prezentował się na tyle korzystnie, że zainteresowała się nim Legia, w której rozegrał 34 pierwszoligowe spotkania. Później zwiedził jeszcze kilka klubów na najwyższym poziomie rozgrywek - Widzew Łódź, Pogoń Szczecin, Świt Nowy Dwór Mazowiecki i GKS Bełchatów. Z Pogonią został wicemistrzem Polski, a w meczu z późniejszym mistrzem Wisłą Kraków wygranym 2:1 strzelił obydwa gole. Później pograł jeszcze w niższych ligach - w Mazowszu Grójec, Koronie Góra Kalwaria i Dolcanie Ząbki.

W tym ostatnim klubie zakończył karierę w roku 2009, zostając od razu asystentem Marcina Sasala. Ten przechodząc do grającej w Ekstraklasie kieleckiej Korony chciał go zabrać ze sobą, ale wówczas Wiechowski został oskarżony w aferze korupcyjnej jako współwinny "ustawienia" w 2004 roku meczu Świtu z Polonią. W styczniu tego roku Sasal ściągnął go do Pogoni, ale po tym jak w I lidze (de facto II) nie poszło tak jak życzyli sobie szefowie klubu, sztab trenerski został zwolniony. Wiechowski znowu trafił do GKP Targówek.

Awans do III ligi to największy sukces w historii klubu z Kołowej. Wraz z Ursusem i Hutnikiem miał bić się o nieoficjalne miano trzeciej siły w stolicy. Po tym jak Hutnika relegowano do B klasy, w konkurencji został już tylko Ursus. Początek rozgrywek nie był taki, jak się spodziewano. Na inaugurację u siebie było 0:2 z Sokołem Aleksandrów Łódzki. W drugim spotkaniu 2:2 z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

- Zamierzam tu jeszcze popracować przez pół roku, może rok, zebrać doświadczenia. Wiadomo, każdy w przyszłości chciałby spróbować gdzieś wyżej. Jako zawodnik miałem kilku trenerów, którzy odcisnęli ślad na polskiej piłce. Takich jak Franciszek Smuda, Orest Lenczyk, Waldemar Fornalik czy Dariusz Wdowczyk. Już wtedy robiłem sobie notatki. Ale na razie chciałbym czegoś dokonać w GKP Targówek - kończy Wiechowski.

mac

 

REKLAMA

Komentarze (5)

# green

29.08.2012 01:03

nie wszyscy kibice GKP są kibicami legii

# Rafik67

29.08.2012 01:20

tak piarowcy znad kanałku budują wielką legie........pisząc kłamstwa :)

# krzysiek

18.09.2012 09:36

Sergiusz ! Nie ma takiej możliwości, abyś odszedł wcześniej i do wyższej ligi ! To z klubem GKP Targówek musisz awansować wyżej ! Pamiętaj o nowej, świeckiej tradycji GKP - CO ROK AWANS WYŻEJ - jeszcze przez minimum 3 lata, aby ziściło się marzenie, o pięciu kolejnych latach z awansem - czego Tobie, Zawodnikom, Kibicom, Władzom Klubu, życzę !
Krzysiek K.

REKLAMA

 columb

18.09.2012 11:27

dwa awanse zrealizowano - o następne będzie bardzo trudno ...

# Krzysiek

02.11.2012 06:21

GKP "Targówek" SKOK Wołomin walczy o II ligę ! nie dopuszczam możliwości braku motywacji wsród zawodników ! nie przyjmuję do wiadomości zagadnienia "no bo NAM się nie UDA" ! ja, piłkarz "starej daty", {w sumie chyba lewoskrzydłowy}, zawsze walczę do końca ... a ten koniec ... to koniec ŚWIATA !
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe