Więcej atrakcji w sąsiedztwie stacji metra Kondratowicza?

Paulina Jurczyk w budżęcie obywatelskim Targówka na 2025 rok proponuje street workout lub jak kto woli - tor ninja, czyli ćwiczenia plenerowe wykonywane przy użyciu prostych urządzeń typu drążki, poręcze, ławki, liny z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała.

Tor ninja nieopodal metra Kondratowicza

- Street workout to świetna forma treningu. Jego wszechstronność pomaga również w osiągnięciu umiejętności fizycznych, które nie są specyficzne dla żadnego pojedynczego sportu. Uniwersalny charakter tego sportu sprawia, że nie jest tu ważna płeć ani wiek - sprawdzi się zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, u starszych i dzieci. W okolicy jest wiele siłowni plenerowych, ale miejsca do street workoutu nie ma - wyjaśnia celowość przeznaczenia 325 tys. zł na ten projekt jej pomysłodawczyni. Jak dodaje, tor ninja mógłby zostać urządzony na niezagospodarowanym terenie boiska Szkoły Podstawowej nr 380 przy Krasiczyńskiej 4/6.

Plac rozwoju ruchowego przy metrze Kondratowicza

"Sensoryczny plac rozwoju ruchowego minininja przy metrze Kondratowicza" to kolejny z projektów Pauliny Jurczyk, który zakłada stworzenie strefy rozwijającej sprawność fizyczną mieszkańców w każdym wieku. Tak jak w poprzednim projekcie, autorka proponuje wykorzystać fragment wspomnianego przyszkolnego boiska, które można by podzielić na trzy strefy: sprawnościową, zwinnościową i sensoryczną.

W strefie sprawnościowej znalazłby się park linowy usytuowany tuż nad ziemią, nie wymagający specjalnego sprzętu do pokonywania przeszkód. Dzięki niskiemu zawieszeniu będą mogły z niego korzystać młodsze dzieci i osoby starsze.

REKLAMA

Plac podzielony na strefy

W strefie zwinnościowej znalazłby się małpi gaj, a więc plac zabaw z elementami do ćwiczenia zwinności, tj. drążkami do podciągania się, przeszkodami do wspinania, drabinkami do ćwiczeń i ruchomymi elementami podłoża do ćwiczenia równowagi.

W strefie sensorycznej zaplanowano posadzenie krzewów, tak aby stworzyć coś na kształt ogrodu, w którym każdy będzie mógł zaznać spokoju i popracować nad sensoryką. - Dzieci poprzez zabawę i dotyk mogą zdobywać pierwszą wiedzę z fizyki, sensoryki, motoryki. Będzie to połączenie zabawy z nauką, znajdą się tam sprzęty takie jak np. zegar słoneczny, panel muzyczny, kółko i krzyżyk, panel sensoryczny, czyja to twarz, pisanie lustrzane - wyjaśnia projektodawczyni. Szacunkowy koszt tej inwestycji to pół miliona złotych.

Obecnie oba projekty oceniają urzędnicy. Jeśli trafią one pod czerwcowe głosowanie mieszkańców nad budżetem obywatelskim, to mają niemałe szanse powodzenia. Ich ewentualna realizacja już w przyszłym roku.

DB