Forum › Białołęka
apteka
| # likierek 26.11.2002 08:59 |
|
|
czy spotkaliscie sie z niezbyt uprzejmą pania magister w aptece na Buczynku?
ja niestety kilka razy (zawsze jest jakis problem z wykupieniem leków na recepte i w mniemaniu pani mgr oczywiscie jest to wina chorego a nie lekarza |
|
| # Mieszkaniec 26.11.2002 15:57 |
|
|
Przecież lekarz nie ponosi winy za to, że pacjent jest chory i zawraca głowę aptekarce !
|
|
| m0n1ka 26.11.2002 21:46 |
|
|
Och, pani w aptece jest już legendarna. Ile to razy wmawiała klientom, ze jakiś lek nie istnieje, choć sami niedawno go gdzieś kupowali. Sąsiadm nawet musiał gonić z powrotem do domu po pudełko, żeby udowodnić swoje racje :) Na moją przyjaciółkę obraziła się, że ta poprosiła o wyjaśnienie, dlaczego pani aptekarka poleciła jej taki syrop a nie inny (tańszy? skuteczniejszy? smaczniejszy? itp) - i to obraziła się do tego stopnia, ze bez słowa zaczęła obsługiwać innego klienta. STrasznie jest śmieszna i dlatego już staram się tam nie chodzić.
|
|
| # Vladymir 26.11.2002 22:12 |
|
|
pani magister w tej aptece to cała instytucja Buczynka, jez sława wykracza daleko za Tarchomin. Podstawowe cechy tej pani to niekompetencja, wiecznie ponura mina, powolna obsługa oraz okazywane klientom zniecierpliwienie. Pomimo tego ta apteka cieszy się wzięciem, bo nawet się rozbudowała o dział kosmetyczny.
|
|
| # misiek 27.11.2002 12:06 |
|
|
pewnie nikt jej jeszcze nie zwrócił uwagi
|
|
| m0n1ka 27.11.2002 14:09 |
|
|
Miśku, a gdzie tam, zwracaliśmy kilka razy uwagę, zwłaszcza, że pani parę razy była bardzo niemiła i wpierała nam nieprawdę, ale pani się tylko obraziła. A tę moją przyjaciółkę od syropu, to nadal traktuje specjalnie (czytaj: z wyjątkową wrogością), choć od ich wymiany zdań minęło już pół roku. Nie ma się co dziwić, zę apteka cieszy się powodzeniem, bo do następnej kawałek, a przy takiej ilości rodzin wiadomo, ze ciągle ktoś pilnie będzie potrzebował jakiegoś leku.
|
|
| # nicka 27.11.2002 16:12 |
|
|
Polecam aptekę po drodze czyli w szarym bloku na przeciwko Leader Price'a. Jest tańsza, a panie miłe. Trzeba tylko trochę zboczyć w drodze do domu. Ewentualnie w Auchanie, też po drodze i też taniej.
Pani w aptece na Buczynku nie martwi się, że swoją wrogością odstraszy klientów. Jest to jedyna apteka na kilka tysięcy mieszkańców tej okolicy. Ja do tej apteki już od dawna nie chodzę ze względu na wspomnianą panią magister. |
|
| # Borys 28.11.2002 11:14 |
|
|
wiec zbojkotujmy apteke na BUCZYNKU
|
|
| # Vladymir 01.12.2002 00:00 |
|
|
Jeśli o bojkocie mowa, to namawiam Was gorąco do zbojkotowania sklepu o nazwie "Ellas" w bloku Ksiązkowa 9F na Buczynku. Obsługuje tam brzydka jak zardzewiały durszlak młoda kobieta, bardzo niemiła i arogancka. Dzisiaj, pomimo snieżycy, wyrzuciła ze sklepu młodą mamę z wózkiem dziecinnym, każąc zostawaić wózek na dworze, bo posadzkę zabrudzi. Takie zachowanie nie może ujść płazem. Ponieważ trudno do tego ścierwa strzelać, jedynym wyrazem potępienia niech będzie całkowity bojkto tej budy.
|
|
| m0n1ka 01.12.2002 02:08 |
|
|
Słuchajcie, a może by tak w odruchu miłosierdzia to wydrukować i zanieść kierownictwu apteki? Może nie jest świadome, jak pracownica cudownie zachęca klientów do korzystania z innego sklepu (wiem z pewnością, że rzeczona pani mgr nie jest kierowniczką)? W sumie może te wpisy komuś otworzą oczy? Zawsze to kilka głosów, a nie głos jednej osoby, która pójdzie na skargę. Podejmuję się tego niewdziecznego zadania, jeśli nie macie nic przeciwko.
|
|
| # kinio 01.12.2002 02:25 |
|
|
Pisząc o aptece, którą konkretnie panią macie na myśli? Tę młodą czarną, czy tę drugą nieco starszą. To chyba raczej ta ostatnia pozwala klientom apteki przypomnieć sobie handel lat 70-tych i 80-tych. Zeszłej zimy siadł mi akumulator. Próbując go ożywić skonstatowałem, że jest suchy. W tej sytuacji pierwsze kroki skierowałem do apteki, aby usłyszeć "Co to, nie potrafi sobie pan kupić na stacji benzynowej? Ja potrzebuję do leków". Po kilku minutach zastanowienia wreszcie sprzedała mi pół butelki wody destylowanej za jakieś 3 zł, a ja miałem wrażenie, że odbywam podróż w czasie. Co do sklepu "Ellas" to potwierdzam spostrzeżenia Vladymira. Dwa dni temu wybierając się na dalsze zakupy okazało się, że nie mam drobnych do wózka, a ponieważ na miejscu zdobycie odpowiedniej monety bywa kłopotliwe, postanowiłem sprawę załatwić przy domu. Spróbowałem wymienić w tym sklepie drobiazg po 20 i 10 groszy na złotówkę. Odpowiedzią bylo stanowcze"Nie!" Myśląc, że się przesłyszałem, powtórzyłem prośbę. Zwykle przecież takie sklepy mają kłopoty z wydawaniem reszty. Po chwili nie miałem już wątpliwości. Dwa kroki dalej (Żabka) pani spełniła moją prośbę, nawet nie przeliczając drobnych. Przyłączam się do apelu Vladymira. Szkoda tylko, że nei istnieje już podobny sklep-kiosk takiej branży po drugiej stronie. Brak konkurencji wyraźnie szkodzi.
|
|
| m0n1ka 01.12.2002 10:46 |
|
|
Mnie akurat chodziło o tę młodszą panią, ze starszą zetknęłam się chyba tylko raz i nie mam po tym żadnych wyraźnych wspomnień.
|
|
| # Ania 01.12.2002 20:33 |
|
|
A kto mi powie czemu w nocy najblisza apteka ma dyzur na placu hallera? To juz chyba lepiej pojechacdo Legionowa. Czy tylko wybrane apteki pełnią dyżury?
|
|
| # misso 02.12.2002 16:37 |
|
|
To mi się chyba jakimś cudem raz udało przełamać zły humor owej pani. Też miałam wrażenie że jest niemiła albo co najmniej beznamiętna. A raz jak ją zaczęłam dokładniej o coś pytać to mi spokojnie wyjaśniła i nawet się uśmiechnęła...
|
|
| # Vladymir 02.12.2002 23:44 |
|
|
Kinio, Twoje uwagi na temat "Ellasa" sdą strzałem w dziesiątkę. Kiedyś moja żona chciała tam kupić gazetę płacąc banknotem 50 zł i została wyrzucona z braku drobnych. Więc ja przez wiele tygodni kupowałem tam gazetę za drobne, takie zupełnie drobne, typu 5 gr, co wzbudzało wściekłość tego ohydnego wampirka, że niby za drobne... Pytałem zawsze grzecznie, które monety nie odpowiadają szanownej pani, pani zaś starała się wyłuskać co grubsze monety typu 20 gr resztę oddając mi ze wstrętem, w ten sposób wykorzystując piramidalną tępotę tego babsztyla kupowałem gazetę o cenie 2,70 zł za mniej niż 1 zł. Dziwi mnie to, bo małe sklepy zazwyczaj potrzebują bardzo drobnych monet i chętnie je przyjmują /w Żabce zawsze proszą mnie o tzw miedziaki, czyli 1 groszówki/, ale w "Ellasie"widać panują zwyczaje z baru melcznego z "Misia", tyle że ja za PRL nie tęsknię i dlatego głosuję za bojkotem tej wstrętnej, parszywej, opryskliwej, głupiej sprzedawczyni.
|
|
| AsiaJ 03.12.2002 08:57 |
|
|
Jeśli chodzi o kiosk Ellas, to nie zaglądam tam od momentu, kiedy ponad rok temu chciałam tam kupić "Nie" i dowiedziałam sie od "przemiłej" pani, że tego szmatławca nie sprzedaje.
Ciekawe, czy już jej przeszło? |
|
| # mieszkanka 03.12.2002 12:01 |
|
|
hm nigdy tam nie kupowalam bo mam zbyt daleko ale moze przejde sie i obejze ten obiekt:)
a tak na marginesie to najprzyjemniejsza obsluga chyba jest w Żabce. Podobno na osiedlu bedzie tez sklep zoologiczny :) Co do apteki to mysle ze obie Panie powinny przejsc kurs pt. Jak byc miła i sympatyczną. |
|
| # jotes 03.12.2002 23:07 |
|
|
Droga Mieszkanko!
Sklep zoologiczny jak to ujełaś jest już czynny od kilku dni w 9c na tyłach przemiłej żabki, i jest jeszcze jeden nowy sklep z ubrankami dla dzieci zapraszam na spacer po osiedlu a nie tylko zaparkować samochód przy śmietniku i do domciu. Co do apteki pomimo że leki muszę kupować stale to nigdy nie kożystałem z tej apteki, przyłączam się do propozycji bojkotu tej placówki. |
|
| # maya 04.12.2002 09:39 |
|
|
Jotes! Jeśli tak często spacerujesz po osiedlu czy nie zauważyłeś żeby gdzieś się otworzył jakiś fitness club? Coś od kogoś słyszałam, ale nie zauważyłam. Faktem jest że odbywan raczej stała trasę od i do przystanku. Dzięki z góry...
|
|
| # jotes 04.12.2002 19:46 |
|
|
Niestety tego przybytku na naszym osiedlu ani w pobliżu nie widziałem a spaceruje dla przyjemności i z obowiązku z psiem ale jak coś wypatrzę w pobliżu to dam znać.
pozdrawiam. |
|
| # mu 04.12.2002 23:13 |
|
|
A co powiecie na temat sklepu spożywczego KAN-WA, to ten największy z koszykami od ul. Topolowej. Te kobiety zapomniały chyba gdzie są. Za każdym razem muszę się przeciskać z koszykiem bo one stoją w przejściu i patrzą tylko czy ktoś czegoś nie kradnie. Traktują wszystkich jak złodziei! Krzyczą przez cały sklep. Na pytanie gdzie jest np. sól dostałam krótkie "burknięcie" . Jak nie masz drobnych to paniusia ze złością wydaje resztę. Szok! One klienta traktują jak intruza, a same uważają się za wielkie panie. Dużo by tu jeszcze napisać.
Wędliny mają zawsze stare, śmierdzące i zeschnięte. Ja wybieram takie, które wyglądają na niedawno wyjęte z opakowania, a i tak kilka razy po przyniesieniu do domu musiałam wszystko wyrzucić bo było śmierdzące. Ceny z kosmosu! Mam nadzieję, że ubyło im trochę klientów, bo dalej na Odkrytej jest nowy sklep czynny 24 godziny, dobrze zaopatrzony z miłą obsługą. |
|
| # DAG 05.12.2002 09:11 |
|
|
O tak, już dawno temu przestałam kupować w KAN-WIE. Uprzejmość kasjerek rodem z PRL-u. Polecam natomiast Babilon przy Odkrytej (na szczęście mam tu dużo bliżej). Sklep jest dobrze zaopatrzony, ceny rozsądne i miła obsługa.
|
|
| # maya 05.12.2002 09:15 |
|
|
Jotes! Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam!
|
|
| # mieszkanka 05.12.2002 12:18 |
|
|
jotes
tak sie sklada ze dla mojego dziecka (ktore jest juz duze) nie ma tam ubranek, wszystko dla maluchów a swoją drogą, to moj samochodzik zawsze stoi w tym wspanialym duuuzym garazu wiec nie blokuje smietników wydaje mi sie ze mnie z kims pomyliles |
|
| # ania 05.12.2002 18:28 |
|
|
No własnie. Tez mi sie wydawalo, ze ta KAN-WA (czy ja mu tam) jest strasznie droga. I te panie rzeczywiscie stoja w przejsciach jak świete krowy.
|
|
| # lidka 05.12.2002 21:39 |
|
|
Polecam aptekę na DROGOWEJ,tuż przy Modlińskiej po prawej stronie, jadąc od centrum. Pusto, miło bardzo życzliwa obsługa, trzeba zjechać za drugimi światłami od Swiatowida w prawo, vis a vis KościołaPolskiego.
|
|
| # mieszkanka Buczynka 09.12.2002 19:44 |
|
|
Co do sklepów to co sądzicie o sklepie z wędlinami na Książkowej 9a, mi zdarzyło się kupić tam szynkę jeden plasterek na górze a jeden na dole w środku skrawki i skórki, gdy drugi raz pani chciała mi sprzedać taki pakunek zwróciłam jej uwagę wówczas pani z podniesionym głosem powiedziała, że ktoś to musi kupić bo ona nie będzie wyrzucać od tego czasu tam nie kupuję, bo w innych sklepach jak chciałabym kupić skrawki to płacę za nie 4-6 zł a nie dwadzieściaparę.
|
|
| # jotes 09.12.2002 19:59 |
|
|
Droga Mieszkanko Buczynka!
Potwierdzam twoje spostrzeżenia, obsługa w tym sklepie jest jeszcze gorsza niż w APTECE niestety to chyba przechodzi z właściciela bo On jest wyjątkowo niesympatyczny żeby nie powiedzieć ordynarny, ale to inny temat. pozdrawiam ciepło bo na dworze troszkę chłodno |
|
| # goocha 10.12.2002 07:54 |
|
|
z tego co wiem to Pani ktora sprzedaje jest rowniez wlascicielka
|
|
| # kalarepa 05.01.2003 02:13 |
|
|
HA!!!a co powiecie na miły smrodek papierosowy przy wejściach do naszych ekskluzywnych "Salunów" kosmetyczno- fryzjerskich???
Horrorek co????Smrodek i tyle... najlepszy jest ten z solarium niedzy fotografem a bankiem..Albo salon Ewa, gdzie nagminnie panie jarają, a niektóry najzwyczjniej śmierdzi spod pachy.. Sorry za szczerość ale tak jest... Jedynś osobą która nie budzi moich zastrzeżeń to kosmetyczka z salonu Wesja pani Ilona- jest w porządku.A na PAnią z Apteki mam sposób- mówię do niej po angielsku...z łamaną polszczyzną... moi przyjaciele sikają a ona jest arcyuprzejma... A mięsny.... a teraz mięsno- warzywniak....cóż.... ludzie nie jedzmy mięsa!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam wszystkich zdziwionych.. przecież oni tak naprawdę mają z nami raj.. tyle ludzi i jak na razie niewielka konkurencja!!! Ludzie!Bądźmy zdrowi- apteka padnie!!! Pozdrawiam |
|
| # Maria Zalewska 09.02.2015 22:48 |
|
|
A czy ktoś był
W aptece na Zdziarskiej. Koło weterynarza??? Jakie tam są ceny?? |
|
| # Amanda77 08.02.2018 10:39 |
|
|
Super apteka, proponują zamienniki i nie kombinują z dawaniem droższych leków. Zawsze można spokojnie się dopytać co i jak. Jestem stałym klientem i polecam tą aptekę! Dr. Zdrowie
|
|
| # syf syfffff 08.02.2018 13:31 |
|
|
a ja nie polecam, drogo okropnie
|
|
| # Kamilka75 26.09.2018 07:40 |
|
|
Osobiście kupuję w aptekach internetowych, bo tam jest znacznie taniej i szybciej można dokonać zakupu.To opcja dla każdego, kto liczy się z pieniędzmi i wie, jak ważne jest oszczędzanie na lekach i suplementach, które wcale nie są takie tanie. Ja potrzebowałam otrex https://www.apteka-melissa.pl/produkt/otrex-600-30-tabl,267.html na niewydolność żylną i zazwyczaj kupuję w aptece Melissa. Nie płacę wiele, a mam duży produkt na dłużej.
|
|
| # Ania88 01.10.2018 10:57 |
|
|
Ja z reguły w aptekach internetowych kupuję https://www.apteka-leki.pl/. Bardzo często są one dużo tańsze niż w aptekach stacjonarnych. Korzystam więc z różnych ofert dostępnych w sieci, dzięki którym mogę zaoszczędzić. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie.
|
|
| # Detons 08.07.2019 10:30 |
|
|
Wydaje mi się, że wszystko zależy od osoby, która obsługuje w aptece. W większości przypadku trafiamy na osoby uprzejme, bywa jednak, ze natrafimy na kogoś kto nie będzie dla nas miły. Kto albo nie nadaje się do pracy z ludźmi, albo po prostu ma kiepski dzień.
Polecam robienie zakupów w aptekach internetowych, wiadomo, ze w takim przypadku trzeba poczekać dzień czy dwa na wysyłkę, ale apteki takie są zwykle o wiele tańsze od aptek stacjonarnych. Zerknijcie sobie do Cefarmu: http://www.cefarm24.pl Dobre ceny oraz szeroki asortyment. |
|
| anka88 15.08.2019 08:57 |
|
|
wiecie czy można w niej kupić cos takiego https://revitaworld.com/pl/preparaty-prozdrowotne/lutenea/
|
|
| # Kajka 21.09.2019 14:37 |
|
|
Wszystko zależy od obsługi. Jak obsługa w porządku to i apteka zazwyczaj ok. Widać, że dobrzy pracownicy pracują w dobrym miejscu. Ogólnie w Wwie mieszkam od urodzenia i wiele aptek znam. Na Bemowie na pewno przoduje Apteka od Serca jeśli chodzi o dobry personel taki pozytywnie nastawiony do ludzi ;)
|
|
| # Kasia1234 15.10.2019 09:41 |
|
|
Wszędzie jest inna obsługa,ja dlatego zawsze robię tego typu zakupy w aptece DR ZDROWIE, bo zawsze moge liczyć na konkretną pomoc od specjalisty, a nigdy nie spotkalam się z niemiłą obsługą.
|
|
| # Karola 15.11.2019 12:34 |
|
|
Najsympatyczniejsze Panie farmaceutki są w aptekach Dr Zdrowie , zawsze służą dobrą radą i uśmiechem :)
|
|
| # jena 16.12.2019 13:52 |
|
|
Korzystne ceny masz w dr zdrowie, a na to wszystko bardzo przyjazna obsługę. Panie znają się na rzeczy, są bardzo pomocne.
|
|
| # Misia 17.12.2019 15:56 |
|
|
Miła obsługa w aptece to powinien być wymóg. Juz nieraz spotkałam się z farmaceutkami nie dość niekompetentnymi to jeszcze , nie przyjaznymi. Teraz zaczęłam robić zakupy lekarstw w aptece Dr zdrowie, gdzie jest kompetentna kadra , a Panie witaja wszystkich ogromnym uśmiechem
|
|
| # Jurna 24.02.2020 14:51 |
|
|
Najsympatyczniejsza obsługa jest w Dr zdrowie :)
|
|
| # Gizia 26.02.2020 14:40 |
|
|
W aptekach zawsze panuje cisza i spokój. Poważna atmosfera. Dobrze, że w Dr zdrowie, farmaceuci są uśmiechnięci i pogodni od samego wejscia, od razu milej kupuje się lekarstwa
|
|
| # Sandi 27.02.2020 14:04 |
|
|
Też zakupuję wszelkie lekarstwa w Dr zdrowie, bo tam zawsze przyjazna atmosfera i korzystne ceny.
|
|
| # Szablonowa 02.03.2020 11:33 |
|
|
Dr zdrowie jest apteką posiadają wszystkie leki w bardzo dobrych cenach. Zawsze jest sympatyczna obsługa i Panie farmaceutki służą dobrą radą
|
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź swoje wakacje
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
