Zielony zakątek na Bemowie do wycięcia? "Zakusy na kościelny parking"
7 września 2017
Mieszkańcy bloków pomiędzy ulicami Kaliskiego i Kutrzeby są zaniepokojeni. Wiele drzew z dość dużego zielonego skwerku jest "wykropkowanych", co mogłoby sugerować, że są przeznaczone do wycięcia. Jaka zatem inwestycja powstanie na tym terenie?
Do redakcji napisał czytelnik z prośbą o szybką interwencję i wyjaśnienie sprawy zaznaczonych do wycinki wiekowych drzew przy ul. Kaliskiego.
- Za blokiem przy ulicy Kaliskiego 47 zaznaczono do wycięcia kilkadziesiąt drzew. Są wśród nich piękne, dorodne sosny. Teren, na którym planuje się wycinkę, znajduje się za blokiem w sąsiedztwie kościoła aż do ulicy Kutrzeby. Podejrzewam, że są zakusy na zrobienie w tym miejscu parkingu kościelnego lub jakiejś innej tajemniczej inwestycji. Bardzo proszę o interwencję w tej sprawie, bo serce mi się kraje, gdy widzę zupełnie bezsensowne niszczenie przyrody - pisze czytelnik.
Nie będzie parafialnego parkingu
Jak się okazuje, zadrzewionym terenem o powierzchni ponad 7 tys. m2 gospodaruje urząd miasta. Przewodnicząca bemowskiej komisji inwestycji zapewnia, że żadne inwestycje na leśnej działce nie są prowadzone. - Na wniosek mieszkańców i parafii burmistrz zwrócił się do Lasów Miejskich o inwentaryzację drzew rosnących wzdłuż ogrodzenia kościoła i wycięto te zagrażające bezpieczeństwu ludzi. Było to uzgodnione z naszym wydziałem ochrony środowiska - tłumaczy Hanna Głowacka. Można więc śmiało założyć, że parafia nie planuje w tym miejscu parkingu.
Drzewa do pielęgnacji
Jak się dowiedzieliśmy, zaznaczone kropkami drzewa przeznaczone są do pielęgnacji, czyli wycięcia suchych zwisających konarów. Nie ma więc mowy o likwidacji zielonego skwerku. - Do wycinki jest zaledwie kilka i przed ich usunięciem bemowski urząd ma wydać opinię, ale taki wniosek jeszcze nie wpłynął - zaznacza radna Głowacka. Podkreśla, że żadne inwestycje budowlane nie będą tu prowadzone, bo jest to teren przeznaczony pod grunt leśny i cele mieszkaniowe, ale zapis ten dotyczy miejsca posadowionych garaży. Jak zdradziła radna, jakiś czas temu były przymiarki poprowadzenia przez zielony skwerek podziemnych linii przesyłowych, ale obecnie ten temat "ucichł".
(DB)