REKLAMA

Wola

różne »

 

Zielone Odolany muszą zdobyć 10 milionów. Kto da?

  7 lutego 2014

alt='Zielone Odolany muszą zdobyć 10 milionów. Kto da?'
źródło: www.facebook.com/ParkZieloneOdolany

Mieszkańcy Odolan chcą parku, tak jak obiecano im podczas konsultacji w 2010 roku. Tymczasem deweloper ma stawiać kolejny blok. - Będziemy starać się o ten park! - zadeklarowała burmistrz Urszula Kierzkowska. Ale jak? Spadkobiercom terenów należałoby wypłacić ponad 10 mln zł.

REKLAMA

- Kiedy kupowaliśmy mieszkania, sprawdziliśmy studium zagospodarowania, ale pewne rzeczy musieliśmy przyjąć na słowo. Przez to, że nie będzie u nas parku, spadnie cena naszych mieszkań. Żądamy dotrzymania obietnic - mówił podczas ostatniej sesji rady dzielnicy pan Łukasz, przedstawiciel Inicjatywy Park Zielone Odolany. Odolany: miała być zieleń, a będzie beton! Odolany: miała być zieleń, a będzie beton!
Wolscy urzędnicy przyznają się do popełnionego błędu. Dla mieszkańców oznacza to jedno - park Zielone Odolany w planowanym kształcie na pewno nie powstanie. A to wszystko z powodu braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zamiast tego zostanie zbudowany tam apartamentowiec.

Mieszkańcy przygotowują analizę prawną i chcą zaskarżyć pozwolenie wydane deweloperowi na budowę kolejnego apartamentowca. Pani burmistrz niewiele miała im do wyjaśniania.

- W maju 2008 roku zapadła decyzja o stworzeniu parku Zielone Odolany przy ul. Karlińskiego z budową oświetlenia i zainstalowania monitoringu. Budowa miała się skończyć w 2012 r., ale szybko okazało się, że do działek są roszczenia - opowiadała burmistrz Kierzkowska.

Za dużo pieniędzy

Jedna trzecia terenu została przekazana Kościołowi, jedna trzecia oddana właścicielom, którzy sprzedali ją deweloperowi. Gra toczy się już tylko o pozostałą resztę, wobec której również są roszczenia. Rozwiązaniem jest uchwalenie planu zagospodarowania (i oznaczenie terenu jako park) oraz wykup przez dzielnicę.

Mieszkańcy zadeklarowali determinację w dążeniu do celu. Jaka jest szansa, że park jednak powstanie? Niestety, praktycznie żadna.

- W minionym roku władze dzielnicy wystąpiły do miasta o zarezerwowanie funduszy na ten cel. Niestety, otrzymaliśmy odpowiedź odmowną. Dokonaliśmy też analizy, czy ewentualnie dzielnica miałaby prawo pierwokupu. Okazało się także, że nie. Gdy w końcu powstanie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, to będziemy musieli zapłacić odszkodowanie - mówiła pani burmistrz. Mieszkańcy przygotowują analizę prawną i chcą zaskarżyć pozwolenie wydane deweloperowi na budowę kolejnego apartamentowca.

A plan prędko nie powstanie. Przed rokiem teren o podobnej powierzchni pomiędzy ulicami Olbrachta a Górczewską kosztował 9 mln zł. Takich pieniędzy dzielnica nie ma i prędko nie będzie miała. Zresztą na Odolanach będzie to kosztować nawet więcej. Przynajmniej 10 mln.

- Spisaliście nas na straty. A my mamy dla miasta propozycję. Wynajęliśmy kancelarię prawną. Mamy opinię, że warunki zabudowy z grudnia ubiegłego roku zostały wydane z naruszeniem prawa. Chcemy działać w interesie zarówno naszym, jak i dzielnicy. Spróbujemy doprowadzić do obniżenia kosztów wykupu, żeby dzielnica mniej zapłaciła - dowodził pan Łukasz z Inicjatywy Park Zielone Odolany.

Sugeruje, że pieniądze na park mogłyby pochodzić z budżetu, jaki Wola dostanie na przyszły rok.

- Wola to nie tylko Odolany. Gdyby spytać wszystkich mieszkańców dzielnicy, to z pewnością nie chcieliby, żeby cały budżet na to przeznaczyć - radny Marek Makuch nie pozostawia nadziei.

Na portalu polakpotrafi.pl mieszkańcy rozpoczęli akcję zbiórki pieniędzy potrzebnych na obsługę prawną. Potrzebowali 6,5 tys. Już po tygodniu uzyskali całą kwotę.

Nie poddają się.

mac

.
 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (6)

# Mieszkanka Odolan

07.02.2014 23:33

Zapraszam na facebook ParkZieloneOdolany. Tam znajduje się komentarz przedstawiciela inicjatywy: "10 mln PLN to kwota z kosmosu ( to chyba najdroższy teren bagnisty na świecie). Rozmawiałem z rzeczoznawca i prawnikiem, którzy zgodnie twierdza że ten teren bez WZ-tki jest warty 100-200 tys PLN. To podmokły teren, który trzeba osuszyć, co wymaga znaczących nakładów finansowych. Tak naprawdę WZ-tka podniosła cenę tego gruntu do ok. 1 mln PLN. Gdy ją uchylimy miasto będzie mogło odkupić teren max. za 200 tys PLN. Oznacza to tyle, że gramy z miastem do jednej bramki."

# PARKowicz

07.02.2014 23:41

10 mln pewnie nie jest w zasięgu, ale 100-200 tysięcy zł już jak najbardziej.
Czekamy na precyzyjne argumenty i realne liczby. I pytanie do autorki artykułu: skąd kwota 10 mln? Bo przy tak zawyżonej cenie gruntu to ewentualne mieszkania będą kosztować po 12 000 za metr (co najmniej). I to w pierwszej linii od ruchliwej ulicy. Wątpliwa atrakcja.

# vincenco

07.02.2014 23:49

10 mln PLN to kwota z kosmosu ( to chyba najdroższy teren bagnisty na świecie). Rozmawiałem z rzeczoznawca i prawnikiem, którzy zgodnie twierdza że ten teren bez WZ-tki jest warty 100-200 tys PLN. To podmokły teren, który trzeba osuszyć, co wymaga znaczących nakładów finansowych. Tak naprawdę WZ-tka podniosła cenę tego gruntu do ok. 1 mln PLN. Gdy ja uchylimy miasto będzie mogło odkupić teren max. za 200 tys PLN. Oznacza to tyle, ze gramy z miastem do jednej bramki, tylko ratusz nie chce tego zauważyć. Ciekawe dlaczego?

REKLAMA

# jan kazimierz

11.02.2014 12:07

PODZIĘKUJĘ WAM W WYBORACH

# leda

12.02.2014 12:48

a mieszkańcy rejonu Czyste podziękują politykom za sprzedaż stadionu Sarmata deweloperowi!

# Megy

12.02.2014 14:57

Obiecanki cacanki a spadkobiercom radość. Wniosek kupujcie ludziska ziemię z burakami pod Warszawą a za 50 -70 lat wasi potomkowie będą mieli wieczne wczasy na Fidżii.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy