REKLAMA

Wola

różne »

 

Spadkobiercy odzyskują Odolany. Nie będą zielone?

  28 stycznia 2013

alt='Spadkobiercy odzyskują Odolany. Nie będą zielone?'

- Czy po to płacimy podatki, żeby mieszkać w betonowych pustyniach? - pytają mieszkańcy skupieni w grupie społecznościowej "Zielone Odolany". - Ten teren będzie zielony. Od tego nie odstąpimy - obiecuje rzeczniczka urzędu dzielnicy Monika Beuth-Lutyk.

REKLAMA

W czym rzecz? W 2010 roku władze dzielnicy przeprowadziły konsultacje społeczne, wskutek których teren pomiędzy ulicami Wolską, Sowińskiego, Jana Kazimierza i Karlińskiego o powierzchni prawie 4 hektarów miał zostać przeznaczony pod tereny zielone. Odbyło się sympatyczne spotkanie przy grillu, padły określone obietnice. Tymczasem kilka miesięcy później zgłosili się spadkobiercy terenów i sprawa utknęła w instytucjach sądowych. Do dziś spadkobiercy przejęli dwie działki, być może przejmą kolejne. Wśród mieszkańców zapanował niepokój, że z planów nic nie wyjdzie, a na miejscu trawników i placu zabaw wyrośnie kolejna betonowa pustynia. Tak według nich może się stać, jeśli nowi, potencjalni właściciele terenu dogadają się z deweloperami, względnie zechcą za swoją własność takich pieniędzy, jakich miasto nie będzie im w stanie zapłacić. Istnieją bowiem dwie możliwości - spadkobiercy dostaną teren albo miasto wypłaci im odszkodowanie i znowu obejmie Odolany we władanie.

- Ze względu na uwarunkowania nie możemy tam podjąć żadnych inwestycji przynajmniej w latach 2013-2017 - informuje wiceburmistrz Mieczysław Zmysłowski. Dlatego plan zagospodarowania wciąż nie może zostać uchwalony.

- Pościnajmy wszystkie drzewa, a zamiast nich wybudujmy betonowe osiedle, bo to bardziej się opłaca - "doradzają" rozżaleni mieszkańcy.

- Degradacja przestrzeni publicznej to najlepszy krok, aby pójść w przeciwnym kierunku i życie w tej dzielnicy obrzydzić. Nowi mieszkańcy to dochody dla dzielnicy z podatków. Chcemy świadomie kształtować nasze otoczenie, z poszanowaniem potrzeb wszystkich. Jakość przestrzeni miejskiej tworzy jakość naszego życia. Dlatego tak bardzo zależy nam, aby ten park powstał. Chcemy wiedzieć czy zarząd dzielnicy zamierza wykupić działki, które zostały zwrócone właścicielom, aby utworzyć na tym terenie park. Chcielibyśmy wiedzieć, jak władze dzielnicy chcą rozwiązać kwestię gruntów. Skoro zostały one już częściowo oddane właścicielom, a według władz plany zagospodarowania mają zakładać tereny zielone na tym terenie, to co będzie z tymi gruntami. Miasto przecież powinno je wykupić - mówi Piotr Remiszewski z Zielonych Odolan.

- Naszą intencją jest, aby zgodnie z obietnicą w tym miejscu był park. Nie po to robiliśmy te wszystkie plany, aby się z nich wycofywać. Niestety, przez roszczenia spadkobierców plany zostały pokrzyżowane, a raczej znacznie opóźnione. Są jednak zapisy, że nawet po przejęciu terenu przez nowych właścicieli nie będzie można tam wybudować osiedla, a miejsce ma być przeznaczone pod tereny zielone. Na skutek problemów prawnych cała inwestycja została niestety odłożona na przyszłość. Szkoda, że tak się stało, ale w tej chwili mamy związane ręce. Proszę jednak się nie obawiać. Tereny wykupimy, a jeżeli będą za drogie, to i tak będzie tam zieleń - przekonuje rzeczniczka.

mac

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (1)

# Zielone Odolany

28.01.2013 15:22

Zapraszam do popierania akcji na facebooku:
http://www.facebook.com/ParkZieloneOdolany
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe