Zdemolowana wiata na Maczka
7 października 2014
Zwykły przystanek autobusowy - stoi, nie wadzi nikomu... Do czasu, aż przybędzie grupka nudzących się małolatów.
Policjanci przybyli na miejsce, obejrzeli straty i zauważyli jeszcze uciekającą grupkę młodych chłopaków. Pojechali za autobusem, do którego wsiedli i tam zatrzymali nieopierzonych małolatów. Na komendzie zbadano ich alkomatem - wykazał u wszystkich od 0,3 do 1,8 promila. Jeden z zatrzymanych miał zakrwawioną rękę, drugi - rozkład jazdy autobusów zwinięty z przystanku.
Za zniszczenie mienia pijanej hołocie grozi do pięciu lat więzienia.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych