REKLAMA

Bielany

kronika policyjna »

 

Zbyt gościnny gospodarz na Żeromskiego

  23 lutego 2012

alt='Zbyt gościnny gospodarz na Żeromskiego'

Poprosił o dwie dychy na piwo, dostał je i wziął sobie napiwek - są ludzie, którzy staropolską gościnność traktują jednak zbyt dosłownie. Stanisław B. na Żeromskiego na przykład.

REKLAMA

Kolega Stanisława odprowadzał właśnie żonę do pracy, gdy zaczepił go 59-latek, prosząc o dwie dychy na piwo. Gospodarz wyszedł ze słusznego założenia, że koszt zaspokajania wysublimowanych kubków smakowych kolegi jest zbyt wysoki i zaprosił go na browara do domu.

Jak mawiał Piotr Bałtroczyk, niby wiadomo, że flaszka się kiedyś skończy, ale to zawsze jest zaskoczenie. Po wypiciu piwa właściciel mieszkania odczuł moczopędne właściwości chmielowego napoju, poprosił więc gościa, aby w tzw. międzyczasie udał się po kolejną porcję napitku. Stanisław B. prośbie swego dobroczyńcy nie odmówił, wychodząc jednak zgarnął leżące na lodówce banknoty - była to wypłata w wysokości 1,3 tys. zł.

Brak forsy zauważyła dopiero po południu gospodyni. Wszczęła alarm i zawiadomiła policję, która jeszcze tego samego dnia zatrzymała 59-latka.

Za przekroczenie przywilejów bycia gościem może teraz spędzić nawet pięć lat na nauce lepszych manier.

TW Fulik
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

REKLAMA

REKLAMA