Zarośnięte pole to zabytek? Spór o działkę na Woli
12 stycznia 2018
Spór między samorządem a deweloperami o cenną działkę w centrum Woli nabiera rumieńców.
Trwająca budowa metra wywołała na Woli prawdziwy boom budowlany. Podczas gdy deweloperzy zabudowują blokami, biurowcami i hotelami dawne tereny przemysłowe, w sercu dzielnicy znajduje się duża, pusta działka. Od lat 50.
Upadek po 95 latach, czyli koniec Sarmaty?
Nie licząc klubów amatorskich i uczniowskich, na Woli piłka nożna to dwa kluby - Olimpia i Sarmata. Pierwszy ledwo wiąże koniec z końcem, drugiego właściwie nie ma... Dziś piszemy o praktycznie nieistniejącym od kilku miesięcy Sarmacie.
pomiędzy Wolską a Ludwiki działał ośrodek sportowy Sarmata ze stadionem piłkarskim z bieżnią oraz boiskami do siatkówki i koszykówki. W 2000 roku wieczystym użytkownikiem terenu została Fabryka Wyrobów Precyzyjnych Vis, zaś pięć lat później - firmy Sorolla i SGI. Ponieważ działka znajduje się zaledwie 150 m od budowanej stacji metra Płocka, deweloperzy chcieliby przeznaczyć przynajmniej jej część pod zabudowę mieszkaniową. Samorząd wolałby, żeby po kilkunastu latach przerwy teren dawnego stadionu znów służył sportowcom.
Stadion z dojazdem metrem
- Chcemy, by na Wolską 77 wrócił sport, jak to było przez wiele lat działalności RKS Sarmata - mówił w sierpniu burmistrz Krzysztof Strzałkowski. - Z protokołu pokontrolnego wynika, że obecni użytkownicy wieczyści nie prowadzą na tej nieruchomości żadnej działalności. Nieruchomość jest zarośnięta drzewami i krzewami. Wola, której stale przybywa mieszkańców, potrzebuje nowych obiektów sportowych i rekreacyjnych.
Jednocześnie wolski ratusz zwrócił się do stołecznego konserwatora zabytków Michała Krasuckiego z wnioskiem o objęcie terenu ochroną.
- Wartości krajobrazowe, urbanistyczne i historyczne tej nieruchomości zasługują na zachowanie poprzez wpis do gminnej ewidencji zabytków - uważa burmistrz Strzałkowski. - Obok znajduje się ogród jordanowski, którego początki sięgają lat 30. Dalej na zachód mamy zabudowania oświatowe, wpisane do rejestru zabytków jeszcze w latach 80. Natomiast od południa ta strefa zamknięta jest zabytkowym budynkiem mieszkalnym, który jest przykładem przedwojennego budownictwa socjalnego.
Stadionu nie ma, ale...
Na temat dawnego stadionu wypowiedział się także wojewódzki konserwator, prof. Jakub Lewicki. Uważa on, że choć zabudowania zostały rozebrane, na działce nadal znajdują się elementy zasługujące na zachowanie: bieżnia i "układ nasadzeń".
- Stanowią one o wartości materialnej, kwalifikującej nieruchomość do objęcia ochroną poprzez ujęcie w gminnej ewidencji zabytków - czytamy w stanowisku konserwatora.
Koniec historii?
RKS Sarmata Warszawa powstał w 1921 roku z inicjatywy Jana Władysława Wilczyńskiego i Stanisława Szkieli. Największe sukcesy odnosił w latach 30. kiedy był klubem drugoligowym. Jego piłkarzem był wówczas nastoletni Janusz Kusociński, późniejszy mistrz olimpijski w biegu na 10 km. Z kolei w latach 70. w Sarmacie rozpoczynał karierę Wojciech Drzyzga, trzykrotny siatkarski mistrz Polski.
W ostatnich latach przed likwidacją stadionu przy Wolskiej klub grał w IV-V lidze piłkarskiej. W sezonie 2014/15 występował już w VI lidze, z której spadł. W ostatnich latach klub korzystał z boiska Zespołu Szkół im. Michała Konarskiego przy Okopowej. Obecnie strona internetowa Sarmaty jest nieaktywna, zaś profil facebookowy nie był aktualizowany od października.
(dg)
.