To bardzo niebezpieczne przejście. Będą światła

Zarząd Dróg Miejskich właśnie poznał oferty na przygotowanie dokumentacji projektowej. Zgłosiły się trzy firmy, najniższa oferta opiewa na 244 tys. zł, najwyższa na 325 tys. zł. Po podpisaniu umowy wybrany wykonawca będzie miał 240 dni na zaprojektowanie zmian.

Dlaczego akurat tam?

Na wspomnianym odcinku ul. Leszno jest dwujezdniowa ulica - każda jezdnia posiada po dwa pasy ruchu. Przejścia są długie, a kierowcy często przekraczają prędkość. Dodatkowo na jezdni w stronę Bemowa występuje lekki łuk tuż przed przejściem. Audyt bezpieczeństwa przejść bez sygnalizacji zwrócił uwagę m.in. na sytuację: kierowca na pierwszym pasie może ustąpić pieszym, ale pojazd na drugim pasie już nie - co znacząco zwiększa ryzyko potrącenia. Oba przejścia otrzymały najniższą ocenę - 0 w skali 0-5.

Zakres dokumentacji i planowane prace

W ramach projektu wykonawca będzie miał za zadanie zaprojektować nie tylko sygnalizację świetlną, ale także poprawę geometrii jezdni. Ponadto w planie jest zaprojektowanie brakującego fragmentu trasy rowerowej wzdłuż ul. Młynarskiej - z jednej strony "dowiązanie" do istniejącego przejazdu rowerowego przez ul. Leszno przy skrzyżowaniu z ul. Młynarską, z drugiej - połączenie z odcinkiem, który buduje deweloper przy skrzyżowaniu z ul. Wolską.

REKLAMA

Kolejny krok do poprawy bezpieczeństwa pieszych

ZDM podkreśla, że poprawa bezpieczeństwa pieszych to priorytet. W bieżącym roku sygnalizacje świetlne powstały już m.in. na skrzyżowaniach: Woronicza/Spartańska, Wólczyńska/Nocznickiego oraz Przyczółkowa/Pałacowa. Rozpoczęły się prace na ul. Słomińskiego w rejonie parku Traugutta oraz na skrzyżowaniach Powstańców Śląskich/Sterniczej i Puławskiej/Jagielskiej/Drumli. ZDM zaznacza, że choć dokumentacja i sama budowa wymagają czasu, to do momentu wprowadzenia pełnego rozwiązania stosowane są także doraźne środki (jak progi zwalniające albo skrócenie przejść).

red