Wiceburmistrzowi Bemowa marzy się... cenzura
19 marca 2018
- Proszę admina tej grupy o usuwanie postów radnych. Niech ta grupa będzie wolna od politycznej agitacji - napisał wiceburmistrz Błażej Poboży (PiS) do administratorów grupy facebookowej "Jelonki - Warszawa Bemowo". Nie znalazł zrozumienia u mieszkańców.
PiS-owski wiceburmistrz zarzucił dwójce opozycyjnych radnych prowadzenie politycznej agitacji. Marta Sylwestrzak i Jarosław Oborski aktywnie opisują sprawy, którymi się zajmują. Piszą o składanych przez siebie interpelacjach, projektach do budżetu partycypacyjnego, czy zwykłych interwencjach radnych.
"Da się w Wawie". Kto tak mówi?
Rafał Trzaskowski promuje się hasłem "Da się w Wawie". Wiceburmistrz Bemowa kontratakuje wierszem słynnego poety.
Wiele problemów udaje im się rozwiązywać. Zdaniem Pobożego "desperacko walczą o reelekcję" i upolityczniają grupę, która powinna być apolityczna.
Mieszkańcy bronią radnych
Większość mieszkańców, którzy skomentowali cenzorskie zapędy wiceburmistrza, była odmiennego zdania.
Pani Agnieszka: Chyba coś mi umknęło. Który z postów radnych był polityczny?
Pan Michał: - Z tych postów wynika to, że ci radni coś dla społeczeństwa lokalnego próbują robić. W dobie cyfrowego świata, serwisy, takie jak FB, są źródłem informacji, która nie musi interesować wszystkich. Chciałbym, aby radni innych ugrupowań również zaczęli brać udział w tych forach.
Pani Anna: PiS-owski działacz Poboży zazdrości pracowitości chyba, żałosne.
Pani Katarzyna: Ja tam jestem zadowolona i odpowiada mi aktywność radnego Oborskiego.
Pani Magda: Jeśli radni są z naszej dzielnicy, to nie widzę problemu, aby też tutaj byli. Poza tym jest mi miło, gdy publikują różne informacje, o których zapewne bym nie wiedziała, gdyby nie ta grupa.
Pan Łukasz: Proponuję usunąć z grupy Błażeja Pobożego, bo nie mieszka nawet w tej dzielnicy a próbuje tutaj siać ferment.
Pani Krystyna: Mieszkają na Bemowie, działają na Bemowie , to dlaczego mają się nie rozliczać z nami ze swojej pracy na rzecz mieszkańców?
(red)
.