Szesnastoletnia Weronika Krasnodębska zaginęła 20 stycznia, znalazła się dzień później.
REKLAMA
Ostatni raz widziano ją na stacji w Wołominie. Była ubrana w czarną kurtkę do połowy uda, szalik w czarno-białą kratę i sportowe, białe buty. Dziewczyna ma ciemne włosy i jest średniego wzrostu.
Rodzina prosiła wszystkich, którzy mogli wiedzieć, gdzie znajduje się Weronika, o pomoc. Szesnastolatka znalazła się cała i zdrowa dzień po zaginięciu.
(red)