Diler narkotykowy wpadł, bo... złamał przepisy drogowe. Próbował wręczyć łapówkę policjantom
3 marca 2021
Dwa tysiące złotych w zamian za odstąpienie od czynności służbowych - taką propozycję złożył bielańskim policjantom zatrzymany przez nich na Słodowcu diler narkotykowy. Mężczyzna miał przy sobie siedemnaście porcji marihuany oraz tabletki MDMA.
Bielańscy wywiadowcy w godzinach popołudniowych zauważyli na jednej z mniejszych uliczek Słodowca kierującego autem, który nie stosował się do przepisów drogowych. - Policjanci podjęli interwencję. Kiedy siedzący za kierownicą 24-latek uchylił drzwi w samochodzie, funkcjonariusze poczuli charakterystyczny zapach marihuany. Okazało się, że kierowca posiada przy sobie siedemnaście porcji tego narkotyku, a także kilka tabletek ecstasy. Mężczyzna nie chcąc trafić do policyjnej celi, zaproponował funkcjonariuszom 2 tys. złotych łapówki - relacjonuje młodsza aspirant Kamila Szulc.
Prokurator zastosował dozór policyjny
Kierujący został zatrzymany a narkotyki zabezpieczone. 24-latek usłyszał zarzuty złożenia obietnicy udzielenia korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności służbowych oraz posiadania środków odurzających. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności, ale prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy jedynie w postaci policyjnego dozoru.
(DB)