Mieszkańcy czekają na chodnik. "Jak długo można słuchać, że nie ma pieniędzy?"
13 lutego 2024
Lista problemów mieszkańców Białołęki jest długa: przykładowo mieszkańcy osiedla Szamocin czekają na chodnik. Na znak protestu wobec polityki władz miasta wywiesili transparenty. Jak to możliwe, że warszawski ratusz wydaje grube miliony na obiekty kulturalne w Śródmieściu, podczas gdy na Białołęce brakuje pieniędzy na podstawową infrastrukturę drogową?
- Lista problemów mieszkańców Białołęki jest długa, ale jako mieszkańcy osiedla Szamocin borykamy się z problemem braku chodnika. Nasza walka z urzędami miejskimi trwa już wiele lat i można by napisać na ten temat wiele tomów o niekompetencji i spychologii urzędników. Ulice Szamocin i Wałuszewska są bardzo niebezpieczne i nie chcemy czekać aż dojdzie do tragedii, choć już doszło do potrącenia dziecka.
Jak inwestować po dokładnej analizie produktów bankowych?
W obliczu dynamicznych zmian na rynku finansowym, właściwa analiza produktów bankowych jest kluczem do efektywnej i zrównoważonej inwestycji. W naszej dzisiejszej dyskusji skupimy się na tym, jak inwestycje po analizie produktów bankowych mogą przyczynić się do rozwoju osobistych finansów oraz wpłynąć pozytywnie na środowisko i społeczeństwo. Wykorzystamy tutaj wiedzę na temat funduszy inwestycyjnych, zasad ESG (Environmental, Social, Governance) oraz praktyczne aspekty analizy finansowej. Warto pamiętać, że współczesny bank - zielony i nowoczesny - jest naszym partnerem na każdym etapie podróży inwestycyjnej, pomagając w wyborze ekologicznych rozwiązań i ocenie ich wyników.
Miasto wydaje setki milionów złotych na inwestycję w kulturę, a dla nas nie ma kilkuset tysięcy na poprawę bezpieczeństwa. Mamy już dość traktowania podstawowych potrzeb mieszkańców Białołęki po macoszemu - mówi nam jeden z mieszkańców, którzy mówią "dość" i rozpoczynają swoją walkę z urzędnikami warszawskiego ratusza.
Chcą tylko chodnika
Na razie ta walka przybrała wymiar... przyulicznych banerów. "Walczymy o chodnik. Miasto nas ignoruje!", "Tu powinien być chodnik, ale miasto i ZDM za nic mają bezpieczeństwo", "Ulica Szamocin czeka na chodnik 99 lat" - czytamy.
- Protest mieszkańców i ich frustracja wcale mnie nie dziwi, bo to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na Białołęce. Budowa chodnika powinna być priorytetem, bo obecnie po nieoświetlonej ulicy bez chodnika dzieci chodzą do szkoły - mówi radny Filip Pelc.
Setki milionów dla Śródmieścia
Nasza redakcja już od wielu miesięcy zwraca szczególną uwagę na fakt, iż prezydent Rafał Trzaskowski nie prowadzi polityki zrównoważonego rozwoju miasta, którą obiecywał przed wyborami w 2018 roku. W ostatnich latach ratusz przeznaczył setki milionów na obiekty kulturalno-rozrywkowe w centrum miasta, jak chociażby na budowę Muzeum Sztuki Nowoczesnej ponad 400 mln zł, nową siedzibę teatru TR 280 mln zł, remont Sali Kongresowej 400 mln zł, budowę kładki pieszo-rowerowej 120 mln zł, rozbetonowanie stawu na Polu Mokotowskim 40 mln zł, budowę placu Centralnego 110 mln, zaś kolejne 111 mln złotych pochłonie zupełnie nowy pomysł urzędników Rafała Trzaskowskiego - budowa gigantycznego i świetnie wyposażonego domu kultury przy ul. Twardej.
Wszystko to dzieje się w ścisłym centrum miasta. Jednocześnie urzędnicy jak mantrę powtarzają, że na podstawowe inwestycje drogowe w obrzeżnych dzielnicach miasta, takich jak Białołęka, nie ma pieniędzy. W przypadku ulic Szamocin i Wałuszewskiej jest podobnie.
Nie ma pieniędzy na chodnik?
- Obecnie planowany budżet zakłada deficyt i konieczność zaciągnięcia kredytu na inwestycję, dlatego na ten moment przystąpienie do realizacji zadania nie jest możliwe - powiedział na antenie RDC zastępca rzecznika urzędu miasta Jakub Leduchowski.
- Nie chcemy czekać kolejnych nie wiadomo ilu lat na to, aż ta inwestycja zostanie zrealizowana. Tu chodzi o bezpieczeństwo, głównie dzieci, które chodzą do szkoły. Miasto zasłania się tym, że nie ma pieniędzy, a w tym samym czasie wydaje je na inne rzeczy, typu mostki nad portem Czerniakowskim, hale widowiskowe - zauważa radny Pelc.
- Moje dziecko ulicą Wałuszewską jeździ do szkoły rowerem. Teraz mówi, że boi się wracać po zmroku, bo jest tam zbyt niebezpiecznie - mówi jedna z mieszkanek.
Wisienką na torcie niech będzie to, że kilka lat temu w miejscu, w którym na ul. Szamocin powinien być zbudowany chodnik urzędnicy Rafała Trzaskowskiego... posadzili drzewa. I nawet pochwalili się swoją głupotą na Facebooku.
DB
.