Tak się parkuje na Kartograficznej
12 maja 2016
Nowe ulice na Białołęce to nie tylko możliwość dojazdu do osiedla. Dla niektórych to przede wszystkim...
Nie mamy pojęcia, jaki jest sens stawiania samochodów przy drodze, skoro teoretycznie deweloper powinien zagwarantować miejsca parkingowe mieszkańcom. Jeśli ich nie wykupili - ich sprawa, ale nie powinni uprzykrzać życia innym. Zapytaliśmy w straży miejskiej, czy były już tam interwencje związane z parkowaniem.
- Od początku roku na Kartograficznej mieliśmy siedemdziesiąt interwencji związanych z nieprawidłowym parkowaniem - mówi Monika Niżniak, rzecznik straży miejskiej. - Począwszy od parkowania w miejscach niedozwolonych, przez zostawianie samochodu na przejściu dla pieszych, uniemożliwianie dostępu do prawidłowo zaparkowanych pojazdów aż po blokowanie pasa ruchu: słowem pełen katalog wykroczeń związanych z parkowaniem. W dziewięćdziesięciu przypadkach rozpoczęliśmy procedurę mandatową.
Rzeczniczka podkreśla, że jedna interwencja nie musi się ograniczać do jednego pojazdu. Ponadto jeśli ktoś będzie narzekał, że to "tylko" dziewięćdziesiąt mandatów - procedury są wszczynane, jeśli przy pojeździe nie ma kierowcy; często bowiem jest tak, że sprawa jest rozwiązywana na miejscu - przez pouczenie albo grzywnę.
(wt)