Szybki tramwaj na Bemowo. Czy to realne?

Jak podaje ZTM, tzw. prędkość handlowa tramwaju pomiędzy urzędem dzielnicy Bemowo a najbliższą obecnie stacją metra, do której jest wygodny dojazd (Ratusz Arsenał) wynosi... 17,9 km/h. Nie wynika to z ograniczeń prędkości, związanych np. ze złym stanem torowisk, bo jedyne na tej trasie ograniczenie jest pod wiaduktem kolejowym przy rondzie Lubomirskiego (węźle Trasy Prymasa Tysiąclecia z Wolską) i obniża ono prędkość przejazdu do... 40 km/h. Więc czemu tramwaj z Bemowa tak się wlecze?

Bo stoi na światłach przy Konarskiego, Legendy, Człuchowskiej, Synów Pułku, na skrzyżowaniu Powstańców Śląskich z Połczyńską, przy ciepłowni Wola, P+R Połczyńska, Forcie Wola, kościele mariawitów, Sowińskiego, Redutowej, Elekcyjnej, Wolskiej, Sokołowskiej, Płockiej, Skierniewickiej, Młynarskiej, Okopowej, Żelaznej, al. Jana Pawła i na pl. Bankowym.

Dla porównania otwarty cztery lata temu szybki tramwaj (Bybanen) w norweskim Bergen na trasie długości 13,4 km nie zatrzymuje się na światłach nigdzie. Jest "szybki" nie dlatego, że rozpędza się do niezwykłej prędkości, ale dlatego, że ma absolutny priorytet na wszystkich skrzyżowaniach. Podobne tramwaje funkcjonują w wielu miastach Europy, osiągając prędkość handlową ok. 30 km/h (dla porównania: prędkość handlowa warszawskiego metra to 36 km/h). Do szczęścia potrzeba niewiele: pętli indukcyjnych (urządzeń wyczuwających nadjeżdżający pojazd i włączających światło) oraz tuneli w kluczowych miejscach. Bybanen ma jeszcze darmowe wifi, ale to nie jest warunek konieczny.

Linia na Kasprzaka

Czy tramwaje są w stanie pokonać drogę z Bemowa do centrum dwukrotnie szybciej niż teraz? Tak, i Tramwaje Warszawskie poczyniły nawet pierwsze kroki w tym kierunku. Prywatne Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego przygotowało na zlecenie tramwajarzy pięć wariantów przebudowy skrzyżowania Wolskiej z Redutową i przywrócenia linii na Kasprzaka. Na samej Kasprzaka nie ma wątpliwości, różne opcje rozważane są dopiero na zachód od wiaduktu kolejowego:
1) Powrót do stanu sprzed 1990 r. Tramwaje wróciłyby na Kasprzaka i Trasę Prymasa Tysiąclecia.
2) Połączenie torów na Kasprzaka i Wolskiej nowym odcinkiem na Ordona.
3) Połączenie Kasprzaka z Wolską tunelem pod skrzyżowaniem z Redutową. Otwarty cztery lata temu szybki tramwaj (Bybanen) w norweskim Bergen na trasie długości 13,4 km nie zatrzymuje się na światłach nigdzie. Jest "szybki" nie dlatego, że rozpędza się do niezwykłej prędkości, ale dlatego, że ma absolutny priorytet na wszystkich skrzyżowaniach.
4) Połączenie Kasprzaka z Wolską na powierzchni, obok Wolskiego Cmentarza Prawosławnego.
5) Całkowita przebudowa węzła na Reducie Wolskiej - tunel zarówno dla samochodów, jak i tramwajów.

- Bardzo poważnie bierzemy pod uwagę warianty trzeci i piąty - mówi Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich. - Wariant piąty wymaga przebudowy wszystkich istniejących obiektów drogowych oraz wykonania przeplotu torów na Kasprzaka w sposób bezkolizyjny.

Nieoficjalnie wiadomo, że tramwajarze nie zamierzają inwestować w tunel dla samochodów i zdecydowanym faworytem jest wariant trzeci. To nie wszystko: już na początku przyszłego roku przystanki P+R Połczyńska i Cm. Prawosławny (jednokierunkowy w stronę Bemowa) zostaną przekształcone w przystanki na żądanie. Jak z nich korzystać?

- Pasażer stojący na przystanku nie musi machać ręką. Wystarczy, że będzie stał - wyjaśnia Adam Szuba z ZTM. - Pasażer jadący tramwajem będzie musiał zasygnalizować motorniczemu przyciskiem, że chce wysiąść. - Omijać niektóre przystanki będą więc te tramwaje, które mają w środku przyciski. Chodzi o to, by tramwaj nie zatrzymywał się tam, gdzie na przystanku nikogo nie ma, a w środku nikt nie chce wysiąść.

Ponieważ oba przystanki są bardzo mało wykorzystywane, przekształcenie ich w warunkowe oznacza przyspieszenie tramwajów. Na razie nie wiadomo, o ile wzrośnie ich prędkość dzięki przystankom na żądanie i rozważanemu tunelowi na Wolskiej.

DG