Stare Bielany nielegalnym parkingiem. Prawie 5 tysięcy wykroczeń
20 lutego 2020
Skwerki, drogi i okolice skrzyżowań na Starych Bielanach toną w gąszczu samochodów. Piesi mają tu coraz większy problem z bezpiecznym i swobodnym korzystaniem z chodników.
- Nie wiem już co robić. Dzień w dzień to samo, cały chodnik zastawiony, z trudem się przeciskam. Dzwonienie po straż miejską nic nie daje. Nawet jeśli w końcu przyjadą, to zrobią zdjęcia, ale nie odholują. Tak właśnie wyglądają uliczki w okolicy stacji metra Stare Bielany i szpitala. Problem trwa od wielu lat. Dla mieszkańców to ogromne utrudnienie - pisze w facebookowej grupie "Warszawskie Bielany - Mieszkańcy" pani Magdalena.
Chodniki toną w gąszczu zaparkowanych aut
Faktycznie, spacer chodnikami Starych Bielan nie należy do najłatwiejszych. Wąskie chodniki są notorycznie zastawiane przez zaparkowane - dosłownie wszędzie, gdzie się tylko da - samochody. W wielu miejscach kierowcy pozostawiają pieszym niespełna kilkadziesiąt centymetrów przejścia. Osoby poruszające się na wózku, czy matki z małymi dziećmi nie mają już szans skorzystać z chodników - wychodzę więc na osiedlową uliczkę, a tam ruch nie jest wcale mały. Mieszkańcy uważają, że bez dodatkowych zasieków dla kierowców - jak np. słupki - się nie obejdzie. Wielu widzi pilną potrzebę wprowadzenia strefy płatnego parkowania.
Receptą parkomaty?
O wprowadzeniu płatnego parkowania wspominają już od dłuższego czasu władze dzielnicy. - Propozycja przewija się od jesieni 2015 roku. Chodzi o wprowadzenie strefy - przynajmniej na początku - w ciągu bielańskiego odcinka linii metra, obszary stale rozjeżdżane przez auta. Proszę pamiętać, że strefa płatnego parkowania wcale nie oznacza problemów dla mieszkańców dzielnicy. Dla nich będzie przewidziana możliwość uzyskania stałego abonamentu rocznego. Tak naprawdę, wprowadzenie strefy płatnego parkowania to jest element porządkujący przestrzeń w naszej dzielnicy - przekonywał na naszych łamach wiceburmistrz Włodzimierz Piątkowski. Niestety, ostatnie plany rozszerzenia strefy, ogłoszone przez warszawski ratusz, nie objęły Bielan. A problem jest coraz większy.
Blisko 5 tysięcy wykroczeń
Statystyki przekazane nam przez straż miejską nie zaskakują. Od początku 2019 roku do 23 stycznia br. strażnicy zarejestrowali na Starych Bielanach aż 4825 wykroczeń! Kierowcy zostali ukarani 422 mandatami, wszczęto 572 procedury usunięcia pojazdu, wykonano 3276 tzw. procedur foto, skierowano 18 wniosków do sądu o ukaranie i zastosowano 537 pouczeń.
(DB)