Zapomnisz bagażu z metra, zapłacisz 500 zł
21 kwietnia 2023
Rada Warszawy uznała, że lekiem na roztargnienie czy zmęczenie może być kara finansowa w wysokości 500 zł. Pasażerowie muszą się liczyć z karą pieniężną za pozostawienie bagażu w pojazdach komunikacji miejskiej, na przystanku czy w metrze.
Nowy regulamin warszawskiej komunikacji miejskiej zaczął obowiązywać 8 kwietnia. W porównaniu z poprzednim pojawiło się w nim kilka zmian, które odpowiadają na pojawienie się nowych zagrożeń, w tym potencjalnego zagrożenia terrorystycznego, np. możliwości ukrycia ładunku w pozostawionym bagażu na stacjach czy w pociągach metra.
Tragedia w warszawskim metrze
Zarząd Transportu Miejskiego informuje o zamknięciu stacji metra Ratusz Arsenał. Na peronie doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Bagaż pozostawiony w merze
- W 2022 roku odnotowaliśmy aż 143 incydenty polegające na pozostawieniu bagażu bez opieki w pociągach i na stacjach metra. W tym roku do początku marca takich zgłoszeń mieliśmy już 28 - informuje Anna Bartoń z Metra Warszawskiego.
Rzeczniczka dodaje, że do wszystkich zgłoszeń wzywana jest policja, a każda interwencja służb porządkowych powoduje przerwy i opóźnienia w kursowaniu metra oraz konieczność zamykania stacji dla pasażerów. Tak samo dzieje się w przypadku zgłoszeń w tramwajach (25 przypadków w ub.r.) czy autobusach (22 incydenty).
Kara za pozostawienie bagażu
Za pozostawienie bagażu w pociągu czy stacji metra oraz w tramwaju, autobusie, pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej i na przystankach będzie można otrzymać karę pieniężną w wysokości do 500 zł.
Niedozwolone jest także wyrzucanie lub wrzucanie przedmiotów z lub do pojazdu bądź na torowisko. To efekt jednego ze zdarzeń, gdy pasażer wyrzucił przez okno pociągu metra niezidentyfikowany przedmiot, co doprowadziło do długiej przerwy w ruchu. Nie można też wchodzić na dachy pojazdów, zderzaki lub inne elementy konstrukcyjne pojazdów, a także do kabin sterowniczych pojazdów.
Czy można jeździć na rolkach w metrze?
Nadal zabronione jest korzystanie w pojazdach komunikacji miejskiej z łyżworolek, wrotek, deskorolek, rowerów, wózków rowerowych, hulajnóg lub innego sprzętu sportowego. Przepis ten rozszerzony został o tzw. urządzenia transportu osobistego i tzw. urządzenia wspomagające ruch, czyli m.in. hoveboardy, monocykle czy deskorolki elektryczne. Przewożenie tych pojazdów w środkach transportu publicznego jest możliwe, o ile nie zagrażają bezpieczeństwu pasażerów.
Doprecyzowane zostały też przepisy zakazujące przekraczania linii bezpieczeństwa poprzedzonej pasem z wypustkami na peronach i przystankach przed wjazdem, w trakcie wjazdu lub odjazdu pojazdu. Nie można również wchodzić na torowisko, do tunelu lub pomieszczeń technicznych i obszarów o ograniczonym dostępie na stacjach metra oraz na zadaszenia wejść do stacji metra bądź na wiaty przystankowe. To pokłosie absurdalnego projektu zadaszeń wejść do stacji metra na Bródnie i Zaciszu, który zaakceptowali kilka lat temu urzędnicy.
(jok)
.