Pociągi staną w Otwocku, w Wawrze nie
25 lutego 2019
Planowany remont linii kolejowej ma coraz więcej przeciwników. "Co nam po nim, skoro dalekobieżne i tak ominą całą dzielnicę?" - pytają mieszkańcy.
Im więcej szczegółów na temat zbliżającego się remontu poznajemy, tym bardziej przestaje się on podobać mieszkańcom Wawra. Co prawda perony będą jak nowe i powstaną tunele drogowe w Radości i Falenicy, ale wiadomo już, że przy stacjach nie powstaną nowe parkingi a między Międzylesiem a Radością niektóre pociągi pojadą wiaduktem, więc w ostatecznym rozrachunku okoliczni mieszkańcy mogą nawet stracić. Wątpliwości budzi też propozycja, by pociągi dalekobieżne, jadące m.
Międzylesie: bez parkingu, z wiaduktem kolejowym
PKP PLK nie przestaje zaskakiwać w sprawie największej od dawna inwestycji w Wawrze.
in. do Lublina, nadal pomijały wszystkie stacje w Wawrze.
- W przypadku postojów to przewoźnicy zadecydują o sposobie wykorzystania infrastruktury - zaznacza Karol Jakubowski z PKP Polskich Linii Kolejowych. - Aby doprecyzować: w sytuacjach wyjątkowych taki zjazd możliwy będzie na stacjach Falenica i Wawer. Przypomnę, że założenia projektu przewidywały rozdzielenie ruchu aglomeracyjnego od dalekobieżnego, a nie zatrzymywania się pociągów dalekobieżnych na odcinku aglomeracyjnym.
Kwestia priorytetów
Planując układ torów PKP PLK bierze pod uwagę swoją wewnętrzną klasyfikację, dzieląc stacje - czy też, używając kolejarskiego żargonu: przystanki kolejowe - na kategorie. Zgodnie z tą logiką Otwock jest stacją tej samej rangi, co warszawskie dworce Zachodni, Wschodni i Gdański. Dlatego układ torów będzie sugerować przewoźnikom, by pociągi stawały w 45-tysięcznym miasteczku, a następnie przejeżdżały przez przysłowiowe pół Warszawy aż na Pragę, bez zatrzymywania.
Gdyby kolejarze skoordynowali plany remontowe z pracami nad studium uwarunkowań przestrzennych Warszawy, które prowadzi ratusz, mogłoby być zupełnie inaczej. Nowy dworzec "wschodni" dla rozrastającego się miasta mógłby powstać w jednym z trzech miejsc: na Grochowie (w pobliżu ogromnych osiedli), w Międzylesiu (centrum handlowe, w przyszłości być może dojazd trasą mostu Na Zaporze) lub w Falenicy ("wylot" z miasta, dojazd trasą S2). Dzięki temu mieszkańcy kilku dzielnic nie musieliby ani cofać się do Warszawy Wschodniej, ani wyjeżdżać do Otwocka, znajdującego się w II strefie biletowej. Praga Południe, Wawer i Wesoła mają dziś w sumie 250 tys. mieszkańców. Do tego trzeba doliczyć 38 tys. z ciągle rosnącego Wilanowa, połączonego z Wawrem wkrótce jednym, a w przyszłości zapewne dwoma mostami. Z Wilanowa do Lublina przez Pragę albo Śródmieście - z takim podejściem trudno będzie zachęcić warszawiaków do korzystania z pociągów.
(dg)
.
