Na Woli rządzą pluskwy. Jak duży jest problem?
4 stycznia 2023
O problemie związanym z zalęgnięciem się pluskiew na warszawskich osiedlach mieszkańcy alarmują regularnie. Te małe insekty są niezwykle uciążliwe i trudno jest się ich pozbyć.
Radni dzielnicy Wola Aleksandra Prorok i Karol Jankowski postanowili sprawdzić, w których rejonach problem ten jest najbardziej odczuwalny. Zapytali, jakie kroki podjął samorząd, by pozbyć się owadów z wolskich osiedli, a zwłaszcza z budynków komunalnych.
Pluskwy w Warszawie
Wolski Zakład Gospodarowania Nieruchomościami poinformował w odpowiedzi, że regularnie zawiera umowy na dezynfekcję i dezynsekcję w budynkach oraz lokalach stanowiących własność miasta.
Pluskwy atakują. "Mamy 15 interwencji dziennie"
Małe "krwiożercze" insekty zwane pluskwami opanowały już całą Warszawę. Pozbyć się ich z mieszkania wcale nie jest łatwo, a problem narasta...
- Należy podkreślić, że problem związany z likwidacją insektów jest zagadnieniem złożonym i mocno związanym z sytuacją socjalną lokatorów oraz ich stanem zdrowia, a także stanem technicznym budynków. Bardzo często dla osiągnięcia optymalnego efektu zalecana jest ponowna lub kilkudniowa dezynsekcja lokalu bez obecności lokatora oraz wymiana części lub całości wyposażenia mieszkania - wyjaśnia zastępca dyrektora wolskiego ZGN Leszek Popłoński.
Jeśli lokator, pomimo wezwań ZGN, nie przeprowadzi dezynsekcji we własnym zakresie, a problem związany z rozmnażaniem insektów w lokalu i w budynku narasta, administratorzy nieruchomości zwracają się o pomoc do ośrodka pomocy społecznej. W uzasadnionych przypadkach, np. gdy osoba starsza, chora lub niepełnosprawna ma trudności w samodzielnym utrzymaniu lokalu w należytym porządku, podejmowana jest stała współpraca z pracownikami socjalnymi.
Gdzie są pluskwy na Woli?
ZGN Wola wskazuje budynki, w których pluskiew jest wyjątkowo dużo: Pustola 30, 30A i 42, Bielskiego 8, Ciołka 4, Jana Olbrachta 17A i Obozowa 87. Jak się dowiadujemy, w większości są to budynki wspólnot mieszkaniowych. Problem z pluskwami najczęściej dotyczy blokowisk. Owad bardzo łatwo przechodzi między mieszkaniami, np. wentylacją czy po rurach centralnego ogrzewania. Często zdarza się również zawlekanie pojedynczych osobników z urlopu. W domowych warunkach pluskwy czują się, jak w raju.
Żerują głównie w nocy. Mogą wtedy niepostrzeżenie wysysać krew z głęboko śpiących ofiar. Ugryzienie pluskwy jest bezbolesne. Zaczerwienione oraz swędzące miejsce na skórze może świadczyć o obecności pluskwy w naszym otoczeniu. Owad może się schować np. w załamaniu tapety czy gniazdku elektrycznym. Pluskwy domowe jako kryjówki wykorzystują wszelkie szpary, szczeliny, meble, firany, żaluzje, tył lustra czy obrazu. Trudno je wykryć, a jeszcze trudniej się ich pozbyć.
Jak zwalczać pluskwy?
Sposobów na walkę z pluskwami jest kilka. Można się ich pozbyć między innymi wynajmując firmę, która specjalizuje się w tego typu usługach. Pluskwy, ich larwy oraz jaja niszczy wysoka temperatura. W miejscach, gdzie nie powinno się używać środka owadobójczego, można wytępić pluskwy parą za pomocą parownicy. Pościel, dywaniki, zasłony, ręczniki i ubrania należy wyprać w najwyższej temperaturze. Wysoka temperatura pozwala dezynfekować i oczyścić powierzchnię zabrudzoną odchodami i wydalinami pluskiew.
(db)
.