Kiedy powstanie parking w Płudach? "Niedasizm" do potęgi n-tej
4 stycznia 2023
Serial pt. "Kiedy powstanie parking P+R Płudy?" nie ma końca. W związku z licznymi pytaniami mieszkańców, białołęcki radny Filip Pelc po raz kolejny zwrócił się z prośbą o udzielnie informacji na temat ustaleń miasta i PKP Polskich Linii Kolejowych w sprawie przejęcia terenu pod budowę.
- Od kilku lat temat ten stoi w miejscu. Z obu stron słychać przerzucanie się informacjami o braku dobrej woli drugiej strony do rozwiązania problemu. Codziennie przy stacji kolejowej w Płudach parkuje około 200 samochodów.
Parking P+R Płudy nigdy nie powstanie?
- Ad calendas Graecas - mówili starożytni Rzymianie chcąc powiedzieć, że coś nigdy nie nastąpi. Parking P+R Płudy jest w planach Zarządu Transportu Miejskiego, ale Rada Warszawy na razie nie przeznaczyła na budowę ani grosza. Kiedy powstanie? Ad calendas Graecas.
Chlew przy stacji Płudy: są dwa pomysły rozwiązania
Mamy ciąg dalszy niekończącej się historii pt. parking P+R Płudy. Na weryfikację czekają właśnie dwa konkurencyjne projekty parkingu, zgłoszone do budżetu partycypacyjnego na 2016 rok.
Powstał tu parking za 11 mln, ale dodatkowe pociągi nie staną na Żeraniu
Nie tylko koszt nowego parkingu P+R na Żeraniu jest szokujący. Poraża też brak koordynacji działań między ratuszem a kolejarzami. Tzw. pociągi lotniskowe Kolei Mazowieckich nadal nie będą zatrzymywać się przy Płochocińskiej.
W związku z powyższym proszę o udzielenie informacji na temat planów rozwiązania problemu z własnością gruntu i budowy parkingu - dopytuje radny Filip Pelc.
Stacja Płudy bez parkingu
- Można odnieść wrażenie, że miastu nie spieszy się z przejęciem tej infrastruktury - powiedział nam anonimowo jeden z samorządowców. Dlaczego? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Tak głosi znane przysłowie i zapewne w tym jednym zdaniu zawarta jest cała odpowiedź.
- Jeśli samorząd przejmie wiadukty wraz z całą infrastrukturą drogową, to jako właściciel będzie ponosił koszty utrzymania dróg i parkingów w tych miejscach. Samorząd będzie zatem musiał ponieść koszty remontów, jak i zwiększy presję budowy nowej infrastruktury w tym... parkingu P+R przy stacji w Płudach - dodaje nasz rozmówca.
Zero porozumienia z PKP PLK
Kolejarze w 2013 r. podjęli rozmowy z miastem w sprawie przekazania prawa użytkowania wieczystego do nieruchomości wraz z prawem własności infrastruktury drogowej w ciągu ulicy Klasyków. Od tamtego czasu niewiele się w tej materii wydarzyło a sprawa przypomina sytuację z gorącym kartoflem. Od 2016 r. pomiędzy PKP PLK a miastem negocjowany był projekt porozumienia.
- Zgodnie z projektem porozumienia, do czasu przekazania prawa użytkowania wieczystego do nieruchomości na rzecz miasta, spółka udzieli miastu prawa do dysponowania gruntem w celu realizacji przez ratusz budowy parkingu park&ride przy przystanku Warszawa Płudy. Należy dodać, że budowa parkingu przy tym przystanku nie leży w kompetencjach PKP PLK - przekonują kolejarze.
Ostatnie pismo w tej sprawie PKP PLK skierowała do stołecznego magistratu w lipcu minionego roku i - jak informują kolejarze - do tej pory "nikt z nie raczył udzielić odpowiedzi".
ZTM czeka na decyzję
- Rozmowy i ustalenia prowadzone między m.st. Warszawa a spółką PKP PLK dotyczące terenu przy przystanku kolejowym Warszawa Płudy są prowadzone poza Zarządem Transportu Miejskiego. Dlatego nie posiadamy informacji w tej sprawie - przekonują urzędnicy z ZTM dodając, że mają gotową koncepcję zagospodarowania terenu na cele parkingowe.
- Po uregulowaniu praw do dysponowania terenem będziemy mogli wystąpić o przyznanie pieniędzy i rozpocząć prace przygotowawcze, projektowe i budowlane dla tej inwestycji - zapewnia ZTM.
Jednocześnie ZTM przypomina kierowcom o parkingu P+R przy stacji Żerań, który kosztował aż 11 mln zł, a parkuje tam raptem kilka osób.
(db)
.