Dwóch nastolatków zostało okradzionych na ul. Modlińskiej. Udało im się odzyskać skradzione telefony, jednak para złodziei groziła im podpaleniem mieszkania i pobiciem.
REKLAMA
Nastoletni chłopak jechał z kolegą autobusem. Kiedy wysiedli na przystanku, po kilkunastu metrach zostali zaczepieni przez mężczyznę i kobietę, którzy grożąc im użyciem noża zażądali telefonów komórkowych. Jeden z chłopców oddał swój tele-fon i natychmiast pobiegł do domu. Tam od razu powiedział o wszystkim ojcu. Ojciec z chłopcami zaczął szukać złodziei. Namierzyli ich jeszcze na Modlińskiej. Zażądali zwrotu telefonu. Złodzieje początkowo opierali się, ale po chwili bardzo przepraszając i zapewniając, że taka sytuacja się nie powtórzy, oddali telefon. Bła-gali też, by nie powiadamiać policji.
Rodzina przystała na tę propozycję. Jednak po kilku godzinach zaczęły się tele-fony od mężczyzny, który ich okradł. Groził podpaleniem mieszkania i pobiciem. Wtedy poszkodowani zgłosili sprawę policji. Dysponując rysopisami sprawców po-licjanci zatrzymali złodziei o 6 rano w mieszkaniach w Legionowie: Agnieszkę J. (18 l.) i Marcina T. (20 l.). Para przyznała się do rozboju i kierowania gróźb przez telefon. Grozi im do 12 lat więzienia. Marcin T. był już notowany przez policję za uszkodzenie ciała.