Nowy symbol Chomiczówki? Rośnie okazała dzwonnica
9 grudnia 2019
Obok kościoła Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych trwa budowa wieży, która całkowicie zmieni perspektywę ulicy Conrada.
Kościół Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych powstawał przez wiele lat, począwszy od roku 1982. Choć parafia powstała już sześć lat później, konsekracji świątyni dokonał dopiero w 2003 roku prymas Józef Glemp. Przez kilkanaście lat kościół obywał się bez tradycyjnej dzwonnicy.
39 metrów w górę
Dzwonnica powstaje na planie prostokąta o wymiarach 3,8 x 5,4 m, jednak najważniejszym parametrem jest oczywiście wysokość: 39 metrów. Budowa wieży jest finansowana z prywatnych pieniędzy, zebranych przez parafię od wiernych, ale już spotkała się z licznymi negatywnymi komentarzami.
- Bryła może i ciekawa, ale nijak nie komponuje się ani z otoczeniem, ani z samym kościołem - krytykują internauci. - Architektura kościelna ostatnich 50 lat to jakiś estetyczny potworek. Czarny Kot przy tym to perła architektury.
Krzyż już jest
Budowa dzwonnicy to druga w tym roku decyzja parafii Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, która nie spodobała się części mieszkańców Chomiczówki. W kwietniu przy skrzyżowaniu Conrada i al. Reymonta stanął metalowy krzyż. Jak ustaliliśmy w bielańskim ratuszu, został on ustawiony z inicjatywy prałata Jana Szubki. Krzyż znajduje się na terenie, który parafia dzierżawi od Spółdzielni Mieszkaniowej Chomiczówka i został ustawiony na mocy przepisów o "małej architekturze".
(dg)