Nowe szkoły, drogi, basen - Białołęka stara się o inwestycje
16 marca 2016
Białołęka ma szansę na pozyskanie milionów na edukację i transport. Jutro decydujące głosowanie w Radzie Warszawy.
- Podstawą nowego porozumienia koalicyjnego są inwestycje na czele ze szpitalem jednego dnia - powiedział Piotr Basiński. - Ma stanąć na działce o powierzchni co najmniej 2 ha, tak by możliwa była jego późniejsza rozbudowa, w miejscu dobrze skomunikowanym z całą dzielnicą. Chcemy zbudować także filię Białołęckiego Ośrodka Sportu na wschodniej Białołęce.
Filip Pelc zapowiedział starania o utwardzanie dróg gruntowych, budowę parkingów P+R i preferowanie transportu zbiorowego, Magdalena Roguska - budowę czterech kolejnych szkół.
- Chcemy zbudować dwa zespoły, składające się z 20-oddziałowych szkół podstawowych i 10-oddziałowych gimnazjów - powiedziała Roguska. - Jeden może powstać na rogu Świderskiej i Ćmielowskiej, drugi przy Siecznej. Białołęka to dziś największy plac budowy jeśli chodzi o inwestycje edukacyjne, ale to wciąż za mało.
W dalszej części konferencji prasowej Ilona Łącka omawiała budowę basenu naprzeciwko szkoły przy Ostródzkiej i terenu rekreacyjnego na rogu Myśliborskiej i pasażu Sławika, Agnieszka Borowska - powstanie podobnego miejsca przy Długorzecznej oraz budowę nowych ulic. Na liście znalazło się m.in. przedłużenie Hemara do Białołęckiej, Sieczna i brakujący fragment Daniszewskiej, dzięki któremu możliwe będzie uruchomienie autobusów ze wschodniej Białołęki do tramwajów na Annopolu.
- Teraz wszystko w rękach Rady Warszawy, od której zależy nam przyznanie środków na inwestycje - powiedziała burmistrz Ilona Soja-Kozłowska.
(dg)