Nowe światła na Lazurowej. Kierowcy czekają od lat

Choć niektórzy mieszkańcy do dziś domagają się ustawienia ekranów akustycznych, po zbudowaniu drugiej jezdni oraz dróg rowerowych, Lazurową na wysokości Jelonek i Chrzanowa można uznać za gotową. Na przebudowę czeka jeszcze odcinek północny, między Górczewską a Kaliskiego.

Nowe światła na Lazurowej

Odcinek Lazurowej między Górczewską a trasą Obrońców Grodna (S8) prawdopodobnie nie zostałby poszerzony jeszcze przez wiele lat, gdyby nie... polityka. Budowa drugiej jezdni w tym miejscu była jednym z warunków postawionych Platformie Obywatelskiej przez ugrupowanie Jarosława Dąbrowskiego (Wybieramy Bemowo) podczas rozmów koalicyjnych.

Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych ma na stole oferty od dwóch firm zainteresowanych przygotowaniem projektu, przy czym tańsza opiewa na 386 tys. zł. Zgodnie z założeniami Lazurowa zostanie rozbudowana do dwóch jezdni z dwoma pasami w każdym kierunku. Powstaną także chodniki i droga rowerowa. Na skrzyżowaniu z Narwik zbudowane zostanie przejście dla pieszych ze światłami. Projekt będzie powstawać przez 13 miesięcy, więc prace w terenie rozpoczną się najwcześniej w przyszłym roku.

Jak wyjechać z Dywizjonu 303?

Prawdopodobnie znacznie wcześniej powstanie sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu z Dywizjonu 303, gdzie powstało w ostatnich latach wiele bloków i apartamentowców. Kierowcy chcący dostać się na trasę S8 lub Górczewską mają w tym miejscu coraz większy problem ze skręceniem w lewo.

- Mamy gotowy projekt sygnalizacji świetlnej - mówi Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich. - Musimy jeszcze dokonać podziału działki, której właścicielem jest Skarb Państwa oraz uzyskać zgodę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na dysponowanie działkami, które należą do niej.

Drogowcy chcieliby zamontować światła na skrzyżowaniu Lazurowej z Dywizjonu 303 jeszcze w tym roku, ale dopóki trwają formalne przygotowania do budowy, nie chcą podawać żadnych konkretnych dat.

(dg)

REKLAMA