Bemowo › drogi

Na ulicy Lazurowej po przebudowie dochodzi do wielu kolizji i wypadków. Kierowcy często łamią ograniczenia prędkości, a mieszkańcy pytają, czy pojawią się tu fotoradary.

Agresja, wulgaryzmy oraz slalom rowerów i hulajnóg między pieszymi - tak wygląda codzienność nie tylko na Bemowie. Sytuacja budzi obawy mieszkańców, szczególnie osób starszych i rodzin z dziećmi.

W bezpośrednim sąsiedztwie bramy wjazdowej do posesji przy Połczyńskiej 87 przebiega ścieżka rowerowa, na której obserwuje się bardzo intensywny i szybki ruch rowerzystów. Aby zapobiec niebezpiecznym dla zdrowia kolizjom, bemowscy radni proponują montaż lustra i progów. Co na to ratusz?

Bemowscy kierowcy zgłaszają potrzebę wydłużenia czasu działania zielonych strzałek do skrętu w prawo na skrzyżowaniach ulicy Lazurowej z Człuchowską oraz Lazurowej z Górczewską. Co na to warszawscy urzędnicy?

Na Kopalnianej wciąż brakuje chodnika, a tzw. wąskie gardło powoduje zagrożenie dla pieszych i kierowców. Radny Jarosław Oborski domaga się progów, ale władze dzielnicy nie widzą takiej potrzeby.

To przejście, najpierw przez tory a następnie przez ulicę Powstańców Śląskich nie wzbudza zaufania i sympatii pieszych. Z jednego powodu - jest tam niebezpiecznie. Przekonaliśmy się o tym 18 grudnia przed godziną 14:00, kiedy tramwaj linii 24, jadący w kierunku pętli Nowe Bemowo, śmiertelnie potrącił pieszą. Przy przystanku Pirenejska 02 pojawić się ma sygnalizacja świetlna. Pytanie tylko - kiedy?

Kilka kluczowych dla mieszkańców inwestycji budowy dróg osiedlowych zostało przesuniętych na przyszły rok. Dlaczego?

Wedle wielu mieszkańców na skrzyżowaniu Lazurowej, Sterniczej i Szeligowskiej piesi na zielone światło często czekają zbyt długo. Na tyle długo, że w tym czasie odjeżdża autobus z przystanku po drugiej stronie ulicy. Czy da się jakoś rozwiązać ten problem?

Radny Maciej Ryszkowski wystąpił o audyt oświetlenia na Pełczyńskiego i zrobił się przez to niezły galimatias.

Ulic o znaczeniu lokalnym na Bemowie nie brakuje. Są wąskie, dziurawe, notorycznie zalewane po każdej burzy, nieprzystosowane do ruchu dwukierunkowego.

Warszawski Zarząd Dróg Miejskich ruszył z przetargiem na przebudowę skomplikowanego a przy tym niebezpiecznego skrzyżowania ulic Powązkowskiej i Obrońców Tobruku zlokalizowanym na styku dzielnic Bielan i Bemowa. Co do tej pory było z nim nie tak?

Poznaliśmy wykonawcę, który zaprojektuje północny wylot S7 z Warszawy. Opracowanie dokumentacji dla ostatniego odcinka "ekspresówki" od Trasy Armii Krajowej i skrzyżowania z S8 w stolicy do Kiełpina, wyceniono na ponad 54 mln zł.

Wielka modernizacja warszawskiego oświetlenia postępuje. Drogowcy wzięli się za wymianę lamp na osiedlowych ulicach Jelonek. - Jest zdecydowanie widniej - mówi Jakub Gręziak, wiceburmistrz Bemowa.

Choć budowa ulicy z rondem u zbiegu Piastów Śląskich, Osmańczyka i Krasnodębskiego na dobre jeszcze się nie zakończyła, już zgłaszane są uwagi mieszkańców do projektu.

Drogowcy zainstalowali nowe tabliczki z nazwą "ulica Żeńców" na Chrzanowie. - To powrót historycznej nazwy - mówi Jarosław Dąbrowski, przewodniczący Rady Dzielnicy Bemowo.

Nowe latarnie wzdłuż ulicy Waldorffa zostały już uruchomione. - Dzięki nim okolice Fortu Bema nie straszą mrokiem - mówi Jarosław Dąbrowski, przewodniczący Rady Dzielnicy Bemowo.

Zarząd Dróg Miejskich ogłosi w tym roku przetarg na budowę czterech rond w Warszawie. Jedno z nich powstanie u zbiegu Powązkowskiej z Obrońców Tobruku.

Nareszcie. Już za kilka dni ulica Waldorffa na Forcie Bema rozbłyśnie jasnym, ledowym światłem. Elektrycy kończą montaż kilkudziesięciu nowiutkich latarni.

Numery posesji zmieniają się tak szybko, że drogowcy nie nadążają z wymianą tablic nazewniczych Miejskiego Systemu Informacji.

Oddany niedawno odcinek Lazurowej dość szybko został skrytykowany przez mieszkańców. Ulica jest oddalona od okien bloków mieszkalnych o zaledwie kilka metrów, podczas gdy pomiędzy jezdniami pozostawiono ogromną szerokość tzw. pasa zieleni. Po co?