Napadł w tramwaju na dwie Ukrainki. Popchnął ciężarną, straciła przytomność
12 kwietnia 2022
Policja publikuje wizerunek mężczyzny podejrzanego o zaatakowanie w tramwaju dwóch obywatelek Ukrainy. Obie w wyniku napaści trafiły do szpitala.
- Wczoraj wieczorem w Warszawie, w tramwaju, koleżanka z Ukrainy, z dziewięciolatkiem, co gorsza sama w ciąży, została pobita przez jakiegoś kulturalnie wyglądającego pana koło sześćdziesiątki. Krzyczał, że wszyscy Ukraińcy powinni umrzeć. Popchnął ją tak, że uderzyła w coś głową i straciła przytomność - napisała w mediach społecznościowych znajoma pobitej.
Uczniowie z Bielan nakręcili teledysk dla rówieśników z Ukrainy
Ponad pół tysiąca uczniów z Zespołu Edukacyjnego im. Lotników Amerykańskich zrobiło "łańcuch serc", by symbolicznie połączyć się z rówieśnikami, którzy uciekają przed wojną i tymi, którzy zostali na Ukrainie. Akcja stała się też motywem przewodnim teledysku do piosenki "Czy dobro nam potrzebne jest?".
Napaść w tramwaju
Policjanci potwierdzają to zdarzenie i prowadzą śledztwo w sprawie "stosowania przemocy i groźby bezprawnej wobec dwóch kobiet, z powodu ich przynależności narodowej". Do zdarzenia doszło 9 kwietnia około godziny 20:55 w tramwaju linii 33 oraz na przystanku Park Olszyna.
Poszukiwany mężczyzna miał na sobie charakterystyczną niebieską czapkę z daszkiem i okulary z ciemnymi zausznikami. Na zdjęciach widzimy, że też szarą kurtkę, ciemny sweter z kolorową aplikacją z przodu, granatowe spodnie oraz okulary.
Jak można pomóc?
Wszyscy, którzy byli świadkami zdarzenia oraz rozpoznają i mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny ze zdjęć proszeni są o kontakt telefoniczny pod numerami: 47 723-71-55, 47 723-71-56, numer alarmowy 112. Informacje można także przesyłać za pośrednictwem poczty elektronicznej pod adresem: oficer.prasowy.krp5@ksp.policja.gov.pl, powołując się na numer sprawy D-I-5234/22. Sprawę prowadzi podinspektor Piotr Ziębora.
(jr)
.