W czwartek 8 stycznia obrabowano bank spółdzielczy na Myśliborskiej. Mężczyzna przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracowników.
REKLAMA
Około 16.30 do banku spółdzielczego na Tarchominie wszedł mężczyzna, wyjął przedmiot przypominający broń i zażądał wydania gotówki. - Był zamaskowany, wymachiwał bronią i chciał pieniędzy - mówi Paulina Lachowska z obrabowanego oddziału. - Razem z koleżanką postępowałyśmy tak, jak uczy się nas na szkole-niach: nie stawiałyśmy oporu, bez dyskusji wydałyśmy mu pieniądze, a później wezwałyśmy policję. Zrabował około piętnastu tysięcy złotych i uciekł.
Bank jest objęty funduszem gwarancyjnym, ponadto jest ubezpieczony - wkła-dy klientów nie ucierpią.
Policja zabezpieczyła ślady, rozpoczęto też poszukiwania bandyty. Do chwili zamknięcia tego numeru "Echa" rabusia nie schwytano.