REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Na Książkowej śmierdzi z rur

  26 lutego 2010

Mieszkańcy Książkowej 9 od dłuższego czasu mają problemy z kanalizacją. Skarżą się na nieprzyjemny zapach, a nawet cofkę z tejże kanalizacji. Ten sam problem dotyczy posiadaczy lokali użytkowych.

REKLAMA

- Od kilku, jak nie kilkunastu miesięcy mamy problem z kanalizacją. To rzadkość, kiedy z rur nie wydostaje się nieprzyjemny zapach, z którym nie da się walczyć. Nie działają na to żadne odświeżacze powietrza, nie można otworzyć drzwi, bo wte-dy śmierdzi jeszcze bardziej - mówi pracownik jednego z lokali usługowych. - W ubiegłym roku mieliśmy taką sytuację, że ścieki wybiły ze zlewu ochlapując wszyst-ko dookoła, już nie wspomnę o smrodzie - dodaje pracownik z Książkowej.

Zapytaliśmy w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji, czy dotar-ła do nich informacja o tych problemach. - Sprawa występowania tzw. cofki na Książkowej nie jest nam znana. W naszej ewidencji nie odnotowaliśmy żadnych zgłoszeń na ten temat. Przeprowadzona 12 lutego kontrola w terenie, w obecności administratora nieruchomości, nie potwierdziła występowania nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem kanalizacji. Kanał średnicy 400 mm w ciągu ul. Książkowej oraz przykanalik średnicy 200 mm do budynku nr 9 są czyste i drożne. Przedstawiciele administracji również nie znają sprawy i nie zgłaszali żadnych uwag - poinformował Bartosz Milczarczyk, rzecznik MPWiK.

Nie minął tydzień od tej kontroli, a kanalizacja już dała się we znaki. - Poszłam do pracy i znowu śmierdzi z rur. To się nagminnie powtarza. Czasem wzywamy osobę do przepchania i to nawet skutkuje, ale na krótko - mówi czytelniczka.

Problem nie został więc rozwiązany. Ludzi przeraża nie tylko smród wydobywa-jący się z rur, ale też ciągła niepewność, kiedy znowu wybiją ścieki.

bk

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# MieszkankaKs56

22.06.2021 19:33

Czy problem smrodu na Książkowej przerasta nasze służby? Jest 30 stopni, a fetor za oknem jest nie do zniesienia. Czy ktoś wie, do kogo się z tym zwrócić? Proszę o pomoc.

# B.Zubrzycka

23.06.2021 13:03

Śmierdzi i będzie śmierdzieć, jak to na końcowym odcinku układu pokarmowego. Białołęka to odbyt miasta.
Żal mi ludzi, którzy przyjeżdżają do Warszawy i kupują mieszkania w tym miejscu na 30 lat w kredycie, chyba jeszcze nie mają świadomości w co (dosłownie) wdeptują.
A później jest za późno.
Za te same pieniądze zamiast slamsów obok oczyszczalni ścieków można kupić mieszkanie na Bródnie, wyremontować i cieszyć się dwiema stacjami metra już za rok oraz bardzo szybką trasą tramwajową z liniami jadącymi najważniejszymi ulicami miasta. Do tego zieleń, park, las, pełna infrastruktura, a nie to co na Białołęce.

# Werka29

23.06.2021 15:38

Miło zobaczyć, że ktoś również to widzi. Pod Tarchominem zjeżdżają się kanalizacje z całego miasta i biegną dalej do Czajki. Smród to coś równie oczywistego jak to, że Tarchomin to zadoopie na końcu świata.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break