Znowu chcą zmieniać nazwy ulic. "Chodzi o bezpieczny dojazd pogotowia i strażaków"
4 grudnia 2022
Biuro Geodezji i Katastru przymierza się do zmiany kilku nazw ulic na Bemowie. Urzędnicy argumentują, że dzięki temu będzie bezpieczniej, bo straż pożarna czy pogotowie ratunkowe nie będą krążyć w poszukiwaniu właściwego adresu. O które nazwy ulic chodzi?
Urzędnicy wzięli pod lupę nazwy ulic i dopatrzyli się kilku adresów, które mogą stanowić kłopot dla służb miejskich czy ratunkowych. Mimo, że w XXI wieku prawie nikt nie korzysta z papierowych planów miast, tylko z nawigacji, Biuro Geodezji i Katastru uważa, że należy przeprowadzić nazewniczą roszadę. Chodzi o zlikwidowanie nazwy ulicy Reżyserskiej, która tak naprawdę nie jest ulicą, tylko chodnikiem.
Zanim zbudowano trasę S8
Przyszedł walec i wyrównał. Mniej więcej dziesięć lat temu wybiły ostatnie godziny dla nietkniętego przez nowoczesność skrawka dawnych Górc między bocznicą kolejową huty Arcelor-Mittal a ulicą Dywizjonu 303. Zachował się tu świat szklarni, drewnianych domów, tajemniczych ziemianek i zdziczałych ogrodów. Został tylko na zdjęciach, bo wszystko zmiotła trasa S8, czyli aleja Obrońców Grodna.
Willa Strzeleckich rozebrana. "Ostatnia pamiątka po dawnych Górcach"
Z pejzażu Górc zniknęła na zawsze charakterystyczna willa Strzeleckich.
Pomimo tego, adres ma tu pięć budynków, w tym przedszkole. Budynki miałyby mieć przypisane adresy od ulicy Drzeworytników. I tak przykładowo Reżyserska 19 stałaby się Drzeworytników 80.
Górczewska do likwidacji?
Kolejną "nazwą niezgody" jest Górczewska na odcinku między Kluczborską a Siodlarską na Górcach. To historyczny przebieg tej arterii jeszcze z czasów carskich. Po wybudowaniu nowej Górczewskiej w latach siedemdziesiątych XX wieku, magistrat pozostawił nazwę i adresy wzdłuż starej nitki. Dziś zameldowane są tu 133 osoby.
- To co najmniej drugie podejście do zmiany tej nazwy. Dziesięć lat temu, kiedy byłem burmistrzem Bemowa, zleciłem przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie zmiany fragmentu ul. Narwik na ul. Łokuciewskiego oraz właśnie tego fragmentu Górczewskiej na zaproponowaną wówczas "Starą Górczewską". Mieszkańcy Narwik zgodzili się na zmianę adresów, natomiast ci z Górc byli absolutnie przeciwni - mówi Jarosław Dąbrowski, przewodniczący Rady Dzielnicy Bemowo. Zgodnie z propozycją BGiK domy przy małej Górczewskiej miałyby otrzymać adresy od ulicy Budy, a Szkoła Podstawowa nr 82 przy Górczewskiej 201 otrzymałaby adres Konarskiego 20.
Pożegnamy Powązkowską?
Urzędnicy miejscy uważają również, że należy zmienić nazwę ulicy Powązkowskiej między Waldorffa a Rudnickiego na granicy z Bielanami. Argumentują, że Powązkowskie są dwie, rozdzielone rondem Ofiar Zbrodni Katyńskiej i trasą S8, i przez to służby mogą mieć problem ze znalezieniem właściwego adresu. Problem polega na tym, że Powązkowska to nazwa historyczna, która rozciągała się od Okopowej do Chomiczówki (jej końcowy fragment nazywa się od lat Księżycowa), przy której ponadto podczas powstania hitlerowcy rozstrzeliwali mieszkańców Powązek, Izabelina i Piasków. Przy "małej" Powązkowskiej upamiętnieni są oni tablicą. Likwidacja tego fragmentu Powązkowskiej byłaby więc zamachem na historię miasta - chyba że otrzymałaby nazwę jednej ze zlikwidowanych okolicznych ulic, jak np. Libawska. Wtedy wilk byłby syty i owca cała.
Adresowy galimatias
Swoje adresy zmieniłyby też dwie bemowskie parafie. Kościół św. Jozafata, nie ruszając się z miejsca, przeprowadziłby się z Powązkowskiej 90 na Waldorffa 1, a parafia Bogurodzicy Maryi - z Powstańców Śląskich 67B na Muszlową 13. Z kolei osiedle przy Powązkowskiej 59 otrzymać miałoby numery porządkowe od ul. Obrońców Tobruku 7. Należy pamiętać, że zameldowanych tam jest ponad 400 osób i nie wszyscy mogą być zadowoleni z wizji adresowego galimatiasu.
- Bezpieczeństwo jest bardzo ważne, ale mieszkańcy mają prawo wypowiedzieć się, co sądzą o pomyśle porządkowania nazw ulic, a Biuro Geodezji powinno to uszanować - mówi Jakub Gręziak, wiceburmistrz Bemowa. - Wystąpiliśmy przy okazji do tego urzędu o przywrócenie dwóch nazw ulic skasowanych podczas budowy trasy S8. To Żeńców i Brzeżek, które mogłyby się odnaleźć między nowymi blokami na Chrzanowie - dodaje.
Ale to już było
Pięć lat temu warszawiacy przeszli przez szał zmian nazw ulic. Ówczesny wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera "zdekomunizował" kilkadziesiąt ulic, pozbawiając ich patronów z czerwonym życiorysem. Na Bemowie były to ul. Michała Sobczaka (zmieniona na Władysława Beliny-Prażmowskiego), gen. Sylwestra Kaliskiego (zmieniona na gen. Witolda Urbanowicza) oraz Wacława Szadkowskiego (zmieniona na majora Hieronima Dekutowskiego "Zapory"). Kilka miesięcy później w wyniku przegranego przez wojewodę procesu sądowego wszystkie dawne nazwy ulic wróciły - drogowcy powiesili stare tabliczki nazewnicze, które zachowawczo zatrzymali w magazynie.
RT
.