Uważaj na "psią pietruszkę". Może wywołać zatrucie
Psia pietruszka, znana bardziej formalnie jako blekot pospolity, to roślina, która na pierwszy rzut oka może wyglądać niewinnie. Jednak w rzeczywistości stanowi poważne zagrożenie. Ta toksyczna roślina, spotykana na polach, w ogrodach i lasach, kryje w sobie substancje szkodliwe zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Tym bardziej należy wiedzieć, jak ją rozpoznać - czytamy w Onet Kobieta.
Blekot pospolity (Aethusa cynapium) jest przedstawicielem rodziny selerowatych, który rośnie niemal w całej Europie, Azji Zachodniej oraz na Kaukazie. Szczególnie często pojawia się w pobliżu upraw ziemniaków, co sprawia, że bywa zmorą rolników. Eksperci, jak choćby Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białogardzie, wskazują, że ze względu na toksyczność jest on niezwykle niebezpieczny.
Ta jednoroczna roślina osiąga wysokość od 10 do 50 cm. Jej pusta wewnątrz, kanciasta łodyga, a także lśniące liście przypominające te pietruszki sprawiają, że łatwo te dwie rośliny ze sobą pomylić. U blekotu od czerwca do września można zaobserwować drobne, białe kwiaty zebrane w charakterystyczne kwiatostany. Co ciekawe, cała roślina wydziela czosnkowy zapach, który najczęściej odstrasza zwierzęta.
Mimo odstraszającego zapachu, przypadki zatruć blekotem pospolitym są wciąż notowane i dotyczą zarówno ludzi, jak i zwierząt. Toksyny obecne w kłączu oraz zielu, takie jak koniina, cykutyna czy kwasy masłowy i mrówkowy, są wyjątkowo niebezpieczne. Szczególnie groźna jest koniina, która uszkadza błony śluzowe przewodu pokarmowego, prowadząc do ciężkich komplikacji zdrowotnych.
Objawy zatrucia obejmują: nudności, wymioty, bóle brzucha, a także intensywną biegunkę. W przypadku większych dawek toksyn może dojść do paraliżu, zaburzeń pracy serca i układu oddechowego, a nawet do zgonu.
W razie podejrzenia zatrucia należy jak najszybciej wezwać pomoc medyczną i powiadomić o ryzyku kontaktu z blekotem pospolitym. Do momentu przybycia ratowników można próbować wywołać wymioty, co pozwoli usunąć toksyny z organizmu.
Pozbycie się blekotu z ogrodu czy działki bywa trudnym zadaniem. Ręczne usuwanie jest możliwe, ale wymaga czasu i ostrożności. Przy pracy z rośliną należy unikać jej bezpośredniego dotyku - kontakt z sokiem może być niebezpieczny.
W przypadku większego problemu warto rozważyć chemiczne środki ochrony roślin. Przy ich stosowaniu należy jednak przestrzegać zasad bezpieczeństwa, by uniknąć kontaktu z toksycznymi substancjami.
Źródło: kobieta.onet.pl