Ekspert: Karol Nawrocki niedoszacowany w sondażach
Ekspert ds. prognoz wyborczych, Daniel Pers, który w 2023 r. z dużą dokładnością przewidział wynik wyborów parlamentarnych, uważa, że Karol Nawrocki, popierany przez PiS kandydat na prezydenta, jest niedoszacowany w sondażach. Według zespołu Pers Election, Nawrocki może uzyskać wynik nieco powyżej 30 proc., czyli około 1,5-2 punktów procentowych mniej niż poparcie PiS w obecnych notowaniach parlamentarnych - czytamy w Onecie.
Nadchodzące wybory prezydenckie to trudny czas dla sondaży. Pers zauważa, że błędy są tu większe, szczególnie w przypadku nowych kandydatów wspieranych przez główne partie. W rozmowie z Onetem porównał obecną sytuację do wyborów z 2015 r., kiedy to Andrzej Duda niespodziewanie pokonał Bronisława Komorowskiego. Podkreśla, że elektorat wiejski jest mocno zmobilizowany, co sprzyja kandydatowi PiS.
Z prognoz Persa wynika, że głównym pretendentem do zwycięstwa w pierwszej turze pozostaje Rafał Trzaskowski. - Na ten moment, kiedy rozmawiamy, w czwartek po południu nie ma takiej przestrzeni, żeby Trzaskowski zleciał przed wyborami na drugie miejsce - zauważa ekspert w rozmowie z Onetem. Jego przewaga jednak maleje, głównie za sprawą Adriana Zandberga. Jak tłumaczy Pers, kandydat Razem zabrał Trzaskowskiemu poparcie w liberalno-lewicowej bazie, zwłaszcza to, co wcześniej Trzaskowski odebrał lewicy.
Według prognoz eksperta, Sławomir Mentzen zajmie trzecie miejsce, choć znajduje się w trendzie spadkowym. Jego wynik może wynosić około 12 proc., co jest istotnym spadkiem w porównaniu z wcześniejszymi, bardziej optymistycznymi sondażami.
Wśród mniej znaczących kandydatów uwagę zwraca Adrian Zandberg, który według prognoz może zająć czwarte miejsce. Niedoszacowany może być także Grzegorz Braun, którego wynik, zdaniem ekspertów, może wahać się między 3 a 5 proc. Natomiast Magdalena Biejat i Szymon Hołownia mogą uzyskać wyniki poniżej oczekiwań - odpowiednio około 4 i poniżej 7 proc.
Pers uważa też, że druga tura przyniesie zaciętą walkę między Trzaskowskim a Nawrockim. - Na pewno Rafał Trzaskowski wchodzi z przewagą w drugiej turze. Ale przestrzegamy, że sondaże drugiej tury czeka potężna kalibracja. Nie ma mowy o 20 punktach przewagi, o których czasami się mówi. Natomiast naszym zdaniem Trzaskowski nadal ma przewagę - komentuje analityk.
Jednocześnie przypomina, że Nawrocki będzie musiał zdobyć pełne poparcie wyborców Mentzena i Brauna, aby liczyć na zwycięstwo. Fakt, że afera mieszkaniowa nie zaszkodziła Nawrockiemu w pierwszej turze, nie oznacza, że w kolejnej nie stanie się przeszkodą. Jak zauważa Pers, Mentzen już wcześniej użył tej sprawy jako argumentu przeciw kandydatowi PiS, co może wpłynąć na przebieg drugiej tury.
Źródło: onet.pl