Metamorfoza "u kamedułów". Wizytówka Bielan

Zdobycie 3,5 mln zł dofinansowania unijnego na remont bezcennego zabytku to wspólny sukces bielańskiego samorządu i Metropolitalnego Seminarium Duchownego Św. Jana Chrzciciela. Tak potężne fundusze zostały przeznaczone na remont kanalizacji (jej nieszczelność powodowała wilgoć w dolnym kościele), wykonanie izolacji fundamentów, renowację tynków i zabezpieczenie poddasza przed grzybami i pleśnią.

Koniec prac renowacyjnych

- Zakończenie tych wszystkich prac planowane jest na koniec czerwca, ale widać już olbrzymią zmianę, parafia wygląda inaczej. Część rzeźb jest już po renowacji, są gotowe schody do podziemi kamedulskich, budynek został osuszony. Cieszę się bardzo - to nasza wizytówka i najstarsza budowla na Bielanach - mówi wiceburmistrz Grzegorz Pietruczuk, który przekonuje, że warto wykonać jeszcze prace związane z otoczeniem całej parafii. - Teraz przydałoby się odrestaurować eremy, które są naokoło kościoła, czyli dawne mieszkania kamedułów. Obecnie pełnią one przeróżne funkcje. Wówczas gotowy byłby cały ten kompleks. To nie jest tylko obiekt sakralny, bo z powodzeniem służy też kulturze. Życie na Dewajtis toczy się non stop, przychodzą tu tysiące ludzi - przekonuje Pietruczuk.

Nowe pomysły

W budżecie obywatelskim pozytywną weryfikację przeszedł projekt o nazwie "Odpocznij u kamedułów". Jego celem jest nadanie wizytówce historycznej Bielan "cech rekreacyjno-turystycznych". - Obecnie jest to najczęściej odwiedzane historyczne miejsce Bielan, zarówno przez mieszkańców (spacery, przejażdżki rowerowe, cykliczne imprezy kulturalne), jak i wycieczki zorganizowane. Dla osób odwiedzających odczuwalny jest brak wystarczającej liczby ławek oraz zabawek dla dzieci. Ponadto po renowacji kościoła zniszczeniu uległa nawierzchnia i zieleń wokół - argumentują.

Autorzy projektu proponują odnowienie otoczenia kościoła: nową nawierzchnię z płyt granitowych, posadzenie roślin oraz odtworzenie trawnika, które będą spójne z architekturą kościoła. Ponadto planowane jest założenie kącika edukacyjnego dla dzieci z sadzonkami truskawek, malin i jeżyn oraz doposażenie terenu w domki dla owadów i ptaków. Zagospodarowanie terenu przed zespołem klasztornym kamedułów ma kosztować 460 tys. zł.

- Po remoncie również zieleń wymaga renowacji. I jeżeli chce się ją urządzić całościowo, to wymaga to dużych nakładów. Dlatego bardzo kibicuję temu projektowi. Warto byłoby to zrobić, bo Las Bielański i ta parafia to wizytówka naszej dzielnicy - podsumowuje Grzegorz Pietruczuk. Głosowanie nad budżetem partycypacyjnym odbędzie się 15-30 czerwca.

(DB)