Mamy nowy pomnik. Odsłonięto Marymoncki Nieśmiertelnik
15 września 2021
We wtorek 14 września na osiedlu Ruda oficjalnie odsłonięto monument ku czci żołnierzy poległych podczas powstania warszawskiego.
Nowy warszawski pomnik powstał w sąsiedztwie Klaudyny i Rajszewskiej, tuż obok bloków osiedla Ruda. Upamiętnia poległych w tym miejscu żołnierzy i sanitariuszki Zgrupowania Armii Krajowej "Żmija".
Marymoncki Nieśmiertelnik
- Poświęcony im monument nazwany Marymonckim Nieśmiertelnikiem po wsze czasy przypominać będzie o ofierze krwi młodych ludzi, którzy ruszyli do walki o wolną Warszawę i wolną Polskę - napisał burmistrz Grzegorz Pietruczuk. - Wśród gości był inicjator stworzenia pomnika kpr. pchor. Wacław Gluth-Nowowiejski, który 77 lat temu był dowódcą drużyny AK. Choć sam przeżył, został ciężko ranny. Miesiąc po upadku powstania warszawskiego został odnaleziony przez kobietę, która zabrała go do szpitala polowego w Boernerowie.
Pacyfikacja Marymontu
14-15 września 1944 roku szturmujące Marymont wojska niemieckie (wsparte oddziałami ukraińskimi) zamordowały kilkuset polskich cywilów, jak również wielu rannych i wziętych do niewoli żołnierzy Armii Krajowej. Po dwugodzinnym przygotowaniu artyleryjskim na osiedle ruszyło natarcie piechoty wspartej zespołami broni pancernej. Niemcom udało się opanować niemal cały Marymont, w tym zdobyte dwa tygodnie wcześniej przez Polaków budynki przy Gdańskiej: olejarni i Szkoły Gazowej. Na zajętym przez siebie terenie żołnierze palili domy oraz systematycznie mordowali ludność cywilną. Według protokołów Polskiego Czerwonego Krzyża jednego dnia zamordowano co najmniej 363 mieszkańców Marymontu, w tym 25 dzieci.
(dg)