Kronika policyjna
30 marca 2007
Podpalił drzwi teściowej. 15-latki pobiły koleżankę. Matka z trzema promilami. Pochwała monitoringu. Spokojnie zapalić. Okradł sklep.
Podpalił drzwi teściowej
Policjanci z Bielan zatrzymali 26-letniego mężczyznę, który najpierw awanturował się pod mieszkaniem swojej teściowej na ul. Doryckiej, a kiedy ta odmówiła wpuszczenia go do środka, podpalił jej drzwi wejściowe. Pożar był na tyle niewielki, że kobiecie udało się samodzielnie go ugasić. Nerwowy zięć z wynikiem 1,9 promila trafił do izby wytrzeźwień.15-latki pobiły koleżankę
Dwie wychowanki pogotowia opiekuńczego pobiły swoją koleżankę. Kinga Z. i Pat-rycja M. groziły dziewczynie, że ją zabiją. Biły rękami po całym ciele. Policję po-wiadomił pedagog, do którego zwróciła się ofiara. Obie 15-latki są doskonale znane bielańskim funkcjonariuszom. W przeszłości nieraz wchodziły w konflikt z prawem.Matka z trzema promilami
Przypadkowi przechodnie poinformowali policję, że na placu zabaw przy ul. Kaspro-wicza przebywa kobieta, której wygląd i zachowanie wskazują na to, że jest pijana. Opiekowała się małym dzieckiem. Policjanci szybko ustalili, że w wydychanym powietrzu miała prawie trzy promile. Skontaktowali się z matką Teresy Ch., która podjęła się opieki nad dziewczynką do czasu, gdy jej córka wytrzeźwieje. Dziecko zostało odwiezione do babci. 45-letnia kobieta trafiła do izby wytrzeźwień.Pochwała monitoringu
Czujne oko kamery miejskiego monitoringu na Bielanach zarejestrowało mężczyz-nę jadącego chodnikiem na motorze. Na miejsce od razu pojechali policjanci z bielańskiej patrolówki. Tam okazało się, że motocyklista jest pijany. 24-letni Paweł B. w wydychanym powietrzu miał prawie dwa promile alkoholu. Trafił do izby wy-trzeźwień.Spokojnie zapalić
Policjanci z patrolu szkolnego kontrolowali okolice parku Kaskada. Nagle dwóch mężczyzn zerwało się z ławki i zaczęli uciekać. Policjanci oczywiście podążyli za nimi. Okazało się, że młodzi ludzie uciekali ponieważ mieli przy sobie narkotyki. 23-letni Błażej T. miał dwa zawiniątka z marihuaną. Mężczyźni przyznali, że spotkali się w parku, bo chcieli sobie "spokojnie" zapalić trawkę. Także pod ławką, na której siedzieli, policjanci znaleźli foliową torebkę z białym proszkiem. Konrad K. i Błażej T. odpowiedzą za posiadanie narkotyków.Okradł sklep
Pracownik jednego z bielańskich supermarketów próbował wynieść ze sklepu zes-taw samochodowej nawigacji satelitarnej wart 1,3 tys. złotych. Ukrył go w samo-chodzie i spokojnie wrócił do swoich obowiązków. Całą sytuację zauważył ochro-niarz przeglądający zapis z monitoringu i natychmiast powiadomił policję. Andrzej Z. przyznał się do kradzieży.cehadeiwu
na podstawie informacji policji