Kradzież plecaka i uporczywe nękanie. Dziwne zdarzenia na Wrzecionie
2 sierpnia 2017
To nie był udany poniedziałek dla Dariusza P. 27-latek nie tylko nie dał rady ukraść przechodniowi plecaka, ale jeszcze trafił na znajomą babcię.
W poniedziałek 31 lipca bielańscy policjanci interweniowali na Lindego na Wrzecionie, gdzie zostali wezwani w związku z zuchwałą kradzieżą. Według relacji pokrzywdzonego wionący alkoholem mężczyzna w wieku ok. 25-30 lat wyrwał mu plecak i uciekł. Znalezienie podejrzanego nie zajęło dużo czasu. W ręce policjantów trafił 27-letni Dariusz P., który podczas interwencji został rozpoznany przez przechodzącą obok kobietę. Przekazała ona funkcjonariuszom, że P. od dłuższego czasu uporczywie nęka jej nastoletnią wnuczkę. 27-latek trafił na komendę, gdzie badanie alkomatem wykazało w jego krwi prawie dwa promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał, że grozi mu pięć lat więzienia.
(tcz)