Koszmarny przejazd rowerowy do naprawy?
25 czerwca 2015
Białołęccy rowerzyści walczą o poprawienie bezpieczeństwa na fatalnie zaprojektowanym przejeździe na Tarchominie.
- 11 czerwca byłem świadkiem potrącenia w tym miejscu rowerzystki, na przejeździe rowerowym - pisze autor bloga Rowerowawa.pl. - Zjeżdżała z mostu i wpadła pod wyjeżdżający z tunelu samochód. Kto zawinił? Organizacja ruchu na tym skrzyżowaniu jest zdecydowanie do bani.
To prawda. Kierowcy wyjeżdżający spod estakady widzą znak "droga z pierwszeństwem przejazdu" sugerujący, że przejazd tworzy skrzyżowanie, na którym samochody mają pierwszeństwo przed rowerami. Przejazd nie tworzy skrzyżowania a znak, umieszczony na tym samym słupie co informacja o "przejściu dla pieszych i przejeździe rowerowym", dotyczy pierwszeństwa Świderskiej przed uliczką prowadzącą na plac parkingowy na tyłach komisariatu. Zgodnie z pierwotnym projektem Trasy Mostu Skłodowskiej-Curie przejazd ten miał być wyniesiony razem z przejściem. Dla bezpieczeństwa i dla podkreślenia pierwszeństwa pieszego i roweru przed samochodem. Świadczą o tym trzy fakty: analogicznego nie ma z drugiej strony przejścia i przejazdu, pierwszeństwo przed rowerami oznaczałoby także pierwszeństwo przed pieszymi a przejazd rowerowy nie tworzy skrzyżowania z jezdnią. Co najciekawsze, zgodnie z pierwotnym projektem Trasy Mostu Skłodowskiej-Curie przejazd ten miał być wyniesiony razem z przejściem. Dla bezpieczeństwa i dla podkreślenia pierwszeństwa pieszego i roweru przed samochodem.
Błędy w projekcie i oznakowaniu postanowił naprawić jeden z mieszkańców, Jan Poczobut, który zgłosił do budżetu partycypacyjnego projekt "Bezpieczny Przejazd Rowerowy".
- Byłem świadkiem sytuacji o włos od tragedii, kiedy samochód w ostatniej chwili zahamował przed grupą rowerzystów - pisze autor. - Brak bezpieczeństwa w tym miejscu sygnalizują zarówno rowerzyści, jak i kierowcy. Poza sezonem rowerowym z przejścia korzysta wiele osób chcących dostać się na przystanek tramwajowy i autobusowy oraz biegacze, biegnący przez most.
Projekt jest prosty. Zakłada umieszczenie przejścia dla pieszych i przejazdu rowerowego na progu zwalniającym oraz ustawienie znaków ostrzegających o uspokojeniu ruchu i ograniczeniu prędkości do 30 km/h. Rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka zapewnia, że drogowcy znają problem i chcą współpracować przy jego rozwiązaniu. ZDM pozytywnie zweryfikował projekt, mimo wątpliwości, czy uspokojenie ruchu nie naruszy gwarancji na trasę mostu (jeśli projekt wygra, inżynier ruchu będzie musiał wyrazić zgodę na odstępstwo).
- Nawet jeśli projekt nie zostanie przegłosowany, będziemy mogli poprawić bezpieczeństwo na przejeździe w ramach prac utrzymaniowych - mówi Gałecka. - Będziemy rozważać także inne sposoby, które dadzą pieszym, rowerzystom i kierowcom bezpieczeństwo.
Drogowcy i rowerzyści mówiący jednym głosem? Po skupieniu w rękach Łukasza Puchalskiego funkcji pełnomocnika rowerowego i dyrektora ZDM w Warszawie dzieją się dziwne rzeczy.
Dominik Gadomski
Jak głosować?
Można na trzy sposoby: przez internet (na stronie www.twojbudzet.um.warszawa.pl), osobiście w urzędzie dzielnicy, lub wysyłając kartę pocztą na adres: Urząd Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy, Modlińska 197, 03-122 Warszawa z dopiskiem "Budżet partycypacyjny 2016". Żeby głos był ważny, musi wpłynąć do urzędu pomiędzy 16 a 26 czerwca. Kartę do głosowania będzie można pobrać ze stron internetowych od 16 czerwca lub w wydziale obsługi mieszkańców.