Koniec z kominkami? Aktywiści chcą zakazu
18 listopada 2019
Prawie 6000 podpisało się pod nową petycją działaczy "antysmogowych". Celem jest 10 000.
Całkowity zakaz palenia węglem w gospodarstwach domowych od 2023 roku oraz natychmiastowy zakaz palenia w kominkach, kozach i ogrzewaczach pomieszczeń w dniach, w których prognozowane stężenie pyłów PM10 przekroczy normę - takie postulaty ogłosili aktywiści z grup Warszawa Bez Smogu, Smog Wawerski i Warszawski Alarm Smogowy. Drugi z nich oznaczałby w praktyce, że właściciele kominków musieliby zrezygnować z ich używania przez całą zimę.
- O ile podejmowane są działania długoterminowe w sprawie zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza, niestety podczas epizodów smogowych reakcją władz jest jedynie ostrzeganie przed podwyższonym poziomem zanieczyszczeń oraz apel o niekorzystanie z kominków i prywatnych samochodów - piszą aktywiści. - Oznacza to, że legalne jest palenie w kominku dla przyjemności w dni z przekroczonymi normami zanieczyszczeń i pogarszanie stanu powietrza.
Węgiel na cenzurowanym
Zdaniem autorów PETYCJI styczeń 2023 roku byłby dobrym momentem na rezygnację ze stosowania w Warszawie węgla. Według nich mieszkańcy - z pomocą dotacji i inwestycji w sieć ciepłowniczą - zdążą przerzucić się na importowany z zagranicy gaz oraz odnawialne źródła energii.
W poniedziałek po południu liczba podpisów przekroczyła 5800.
(DB)