Kobiałka tak, Wiśniewo nie
21 stycznia 2005
Na Białołękę dotarł Miejski System Informacji. W ciągu najbliższych dwóch lat budynki i ulice zostaną oznakowane w jednolity i w pełni czytelny sposób. Pojawią się również tabliczki z informacjami o patronach ulic oraz znaki informujące o tym, w jakiej odległości od ważnych placówek dzielnicy się znajdujemy.
W Miejskim Systemie Informacji zostaną wykorzystane następujące nazwy: Nowodwory, Tarchomin, Żerań, Henryków, Dąbrówka Szlachecka, Choszczówka, Białołęka Dworska, Szamocin, Kobiałka, Grodzisk, Brzeziny.
- Nazw obszarów nie może być zbyt wiele, by nie powstał bałagan - poinformował "Echo" dyrektor ds. technicznych MSI Wojciech Sławiński. - Z drugiej strony ważne jest, by zostały wykorzystane wszystkie określenia obszarów mające swoje zakorzenienie w historii oraz istniejące obecnie w świadomości mieszkańców - usłyszeliśmy.
Tak więc osoby, które nie znają dokładnie Białołęki będą mogły łatwiej dotrzeć do celu, a białołęczanie zdobędą wiedzę o patronach ulic. Dziś bowiem mało kto wie kim byli: Botew, Stefanik czy Pajdak.
Starsi mieszkańcy nie będą zadowoleni z rozstania z Winnicą, Bukowem, Pie-kiełkiem, Wiśniewem czy Anecinem, nazwami wciąż obecnymi w ich świadomości.
gc