REKLAMA

Białołęka

Gwałtowne hamowania, cofanie na ślimaku, pomylona trasa, przegapione przystanki

 

Kierowca mógł nas zabić, bo gadał przez telefon

  30 września 2015

alt='Kierowca mógł nas zabić, bo gadał przez telefon'

"Każdy ma prawo się pomylić, nawet kierowca autobusu. Ale nie wtedy, gdy jak najęty gada przez telefon. O mało nie rozbił pojazdu, omijał przystanki po drodze, za to zaśmiewał się gadając przez komórkę ze swoim znajomym" - żali się w liście do redakcji Czytelniczka z Tarchomina.

REKLAMA

Jechałam autobusem linii 126 od Szpitala Bródnowskiego do ratusza Białołęki. To była dość nieprzyjemna przygoda, ponieważ kierowca bardziej niż na kierowaniu autobusem skoncentrowany był na rozmowach przez telefon. Zaśmiewał się i dowcipkował. Pierwszą wpadkę zaliczył jeszcze na Wysockiego na Bródnie. Zamiast pojechać prosto, w Marywilską, skręcił na wjazd na Toruńską w kierunku Marek. Zorientował się, że popełnił błąd i zaczął wycofywać. I krzyczał do pasażerów: - Widać coś? Nikt za mną nie stoi? Nie wjadę w nikogo?

Potem było już tylko gorzej. Pan kierowca cały czas rozmawiał przez telefon. Przy Proletariatczyków gwałtownie zahamował, żeby nie wjechać w stojące w korku samochody. Przy Kupieckiej pomylił jezdnie Marywilskiej, pojechał nie tą jezdnią co potrzeba i ominął przystanek. Gdy stojący na nim pasażerowie machali, by się zatrzymał, ten tylko poprawił bluetooth w uchu i dał gazu.

Rozumiem, że każdy może się pomylić. Kierowca nie jest wszechwiedzący i może skręcić nie w tę ulicę, co potrzeba. Jednak rozmawianie przez telefon i zajmowanie się pogaduchami do tego stopnia, by popełnić tyle gaf na krótkiej trasie to gruba przesada. Tu mogło dojść do tragedii.

Czytelniczka z Tarchomina

Komentuje Igor Krajnow, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego:

Zgodnie z Kodeksem Drogowym kierowca nie może rozmawiać przez telefon trzymany w dłoni. Prawo nie zabrania rozmów przez telefon w przypadku korzystania z zestawu głośnomówiącego lub słuchawek (przewodowych czy też bluetooth). W umowach z przewoźnikami nie mamy również zapisów zabraniających rozmów w sytuacji, kiedy telefon nie jest trzymany w dłoni. Co nie znaczy jednak, że pochwalamy takie praktyki. Uważamy, że kierowcy przede wszystkim powinni skupić się na jeździe i sytuacji na drodze. Jeśli z powodu rozmowy przez telefon kierowca stworzył zagrożenie albo ominął przystanek i to zostało udokumentowane i wpłynie do nas oficjalne zawiadomienie lub skarga, to z pewnością zostanie przeprowadzone postępowanie wyjaśniające.

 

REKLAMA

Komentarze (18)

# Kierowca_126

01.10.2015 13:44

Konfidenci! Ja was jeszcze przewiozę, poczekajcie!

# bcd

01.10.2015 19:46

To raczej niekoniecznie przez gadanie przez telefon. Rozmowa mogła być skutkiem pomyłki. Jest w 99,9 % pewne, że kierowca jechał trasą po raz pierwszy, a to z racji tego, że linię miała obsługiwać Europa Express. Jako, że przewoźnik się nie wyrobił, obsługuje ją... zajezdnia Kleszczowa. Kleszczowa to ulica przebiegająca przez... Włochy, jakby ktoś nie wiedział

# Kiero ITS

02.10.2015 17:46

Brawo Popkorn !!!! Chołota to bydło tez im uciekam zawsze !!!! Niech sie naucza szmaciarze machania i dziekowania moze wtedy popuszcze im troche !!!! a tak to to nie ma zmiłuj !!! dzis elegancko frajera przyciełem na 181 :) pozdro

REKLAMA

# gość

02.10.2015 20:01

Czy to ten "wesoły kierowca" Robert Ch. ?

# <1>

03.10.2015 07:17

>

# .nemo.

03.10.2015 07:22

Rasowy burak za kierownicą autobusu .

REKLAMA

# ;maja

03.10.2015 10:06

ale jaki dorodny , jaki upasiony , ledwo w kabinie sie miesci

# Bolek

03.10.2015 15:12

Chyba raczej wesoła ciota pederasta !!! Ale to nie on !!!!

# wilus11

04.10.2015 01:56

Robert ch. nie takie pomyłki miał ale żaden hu. ani żadna piz.. nie napisała skargi bo napierdziela przez mikrofon ile wlezie,dopiero jak sie ktos wkurzy to zamyka jape

REKLAMA

# wilus11

04.10.2015 02:19

polowa pasazerow z tarchomina to niepelnosprawni fizycznie i umyslowo lub ze wsi . za bilet 4,40 lub 2,20 chca zeby im czerwony dywan rozwijac lub kawe i cherbate serwowac , przenies sie chlopaku do bardziej cywilizowanej zajezdni gdzie normalnych ludzi obsluguja zamiast tkwic na tej stalowej

# kierowca z Legionowa

04.10.2015 02:39

Myślicie że kierowca autobusu nie może się pomylić to błąd , każdy może ,ale są tłumoki które tego nie rozumieją i z tego cała afera , większość z tych niezadowolonych to tacy zrobieni przez błąd , tylko ktoś zapomniał ich zabić zanim się urodzili

# pasażerka

04.10.2015 20:40

Nie rozumiem emocji pani "czytelniczki z Tarchomina". Jechałam tym autobusem i przynajmniej połowa z tych opowieści to stek bzdur!!!

REKLAMA

# wzburzony

05.10.2015 19:00

Tytuł tego artykułu mrozi krew w żyłach!!! Najwyraźniej ta pasażerka zapomniała wysiąść na najbliższym przystanku, widząc szalonego i podekscytowanego rozmową kierowcę- kaskadera. Zastanawiam się tylko, jak można jechać z kierowcą, który planuje zabić swoich pasażerów i nie wysiąść z autobusu śmierci. To chyba jakiś żart ten artykuł, a sama czytelniczka z Tarchomina postradała zmysły!!! Pozdrawiam wszystkich kierowców- podziwiam Was i życzę szerokiej drogi:)

# śmierć konfidentow

05.10.2015 20:38

Ludzie jacy Wy jestedcie podli i zawistni. Wstyd mi !!! Zeby byc takim konfidentem !!! Postaw sir matole ktory naglisniles sprawę w roli kierowców, to jest bardzo stresujsca praca. Ogolnie prsca z klirntem w jakiejkolwiek pracy jest masakra, ludzie sa różni !!!! Ciekawe cxy Ty konfidencie jestes bezbledny w tym co robisz !!!! A reporterowi gratuluje tematu !!!! Może byd zajął sie poważniejszymi tematami jak mp. kradzieże kolpakow na osiedlu Regaty.

# kocham piotra j

05.10.2015 21:30

BRAWO PIOTR JAWORSKI

REKLAMA

# ITS

06.10.2015 18:39

Durni ludzie. Wóz zapewne nie miał viatolla i popcorn nie mógł wyjechać na TT, aby zawrócić na rondzie przy ks.polonez, a poza tym ominął by przystanek. Opowieść mocno przesadzona, a koleżanka Laura to raczej uniwerek na stalowej zalicza, skoro taka wygadana w tym temacie?
Jak już ktoś wspomniał, skoro pasażerowie bali się o własne życie, to czemu nie wysiedli na najbliższym przystanku?

# `pas

07.10.2015 08:29

#gość napisał(a) 02.10.2015 20:01
Czy to ten "wesoły kierowca" Robert Ch. ?

nie

# pasażer

12.01.2016 21:49

Proszę ,proszę my to zdaniem pana kierowcy hołota ...a pan ze swoimi uwagami to niby kto..
Moim zdaniem małpa ,którą ktoś przez przypadek pomylił i wpuścił za kierownicę autobusu...
PS:zalecam bardziej skupić się na ortografii ,p.KIEROWCO

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy