REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

Gdzie są pasy!?

  21 stycznia 2011

Na Modlińskiej panuje totalny chaos. Jest niebezpiecznie, bo tymczasowych żółtych pasów nie widać na jezdniach. Zarządcy ulicy nie przyznają się do winy.

REKLAMA

List do redakcji

Odkąd na ulicy Modlińskiej doszło do zmiany organizacji ruchu, kierowcy mają problemy ze zorientowaniem się, którymi pasami należy jeździć i jak się zachować na tej dziwacznie oznakowanej drodze.

Powodem tych problemów są żółte linie, które już dawno zdążyły się oderwać od nawierzchni. Zostały one ułożone kilka miesięcy temu w związku ze zwężeniem drogi na czas budowy kolektora dla oczyszczalni Czajka. Fatalnie oznakowany jest m.in. odcinek ulicy Modlińskiej przy ulicy Podróżniczej w stronę Żerania. W Zarzą-dzie Dróg Miejskich poinformowano mnie, że kilkakrotnie ponaglano wykonawcę, by zajął się modernizacją pasów. Warunki pogodowe wciąż jednak nie pozwalały na skuteczną naprawę - namalowano jedynie pasy przy ulicy Drogowej. Niestety, na skutek awarii maszyny nie udało się pomalować wszystkich źle oznakowanych miejsc. Zapewniono mnie, że kolejna próba zostanie podjęta, gdy będzie cieplej.

Kolejne utrudnienia występują w okolicach kanału Żerańskiego, gdzie do trzech pasów prowadzących w stronę Legionowa dołącza się pas do jazdy w stronę prze-ciwną, czyli do ulicy Jagiellońskiej. Gdy pada śnieg, kierowcom trudno zorientować się, że jeden z pasów służy jeździe w drugą stronę. W biurze inżyniera ruchu usłyszałem, że otrzymali wiele sygnałów dotyczących tej niebezpiecznej sytuacji, jednak jedynym wyjściem jest zamknięcie jednego z pasów, co zwiększyłoby korki. Urzędnicy zapowiedzieli, że jeśli temperatura przekroczy pięć stopni, poprawią wi-doczność pasa oddzielającego kierunki jazdy i założą specjalną taśmę z wypustka-mi tzw. kocie łby.

Do tego czasu kierowcy są zmuszeni do jazdy wbrew zasadom ruchu drogowe-go. Być może trzeba poszukać nowych sposobów znakowania ulic, skoro z powodu opadów śniegu niemożliwe jest tworzenie bezpiecznych torów ruchu?

Filip Pelc

Komentarz Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych

Nieprawdą jest, że żółte oznakowanie tymczasowe na jezdni ul. Modlińskiej zostało wymalowane kilka miesięcy temu. Jest ono systematycznie odnawiane, o ile poz-walają na to warunki pogodowe. Ostatnio miało to miejsce po świętach, kolejny raz dwa tygodnie temu. Także tydzień temu uzupełniano je w miejscach, gdzie jest naj-mniej widoczne. Jednak jest to działanie doraźne, ponieważ oznakowanie malowa-ne na mokrej jezdni będzie bardzo nietrwałe. Na gruntowne jego odnowienie po-trzeba przynajmniej dwóch dni, w czasie których jezdnia byłaby sucha. Zimą ozna-kowanie jest mniej trwałe również dlatego, że dodatkowo jest niszczone przez pługi i solarki.

W tym miejscu nie ma też miejsca na założenie stałych barier, a taśma z wy-pustkami nie sprawdza się, bo jest zasypywana przez śnieg. Kierowcy powinni wziąć pod uwagę fakt, że jest to plac budowy i jeździć wolniej.

Małgorzata Gajewska
rzecznik prasowy ZMID

Kup bilet

Od redakcji

Pasy na Modlińskiej są w fatalnym stanie lub nie ma ich w ogóle. Tłumaczenie się brakiem dwóch suchych dni, żeby ponownie prawidłowo oznakować jezdnię - jest śmieszne a drogowcy najwyraźniej tolerują fatalną jakość żółtych pasów, skoro znikają one z ulic w ciągu kilku dni. Czy bezpieczeństwo kierowców na rozkopanej, pokręconej i źle oznakowanej Modlińskiej nie ma dla władz miasta żadnego zna-czenia? Czy ktoś się weźmie wreszcie za drogowców?

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy