Gazeta papierowa zawieszona. Włącz powiadomienia portalu "Tu Bielany"
30 marca 2020
Podjęliśmy niełatwą decyzję o zawieszeniu wydawania gazety papierowej do odwołania. Nie wiemy, jak rozwinie się sytuacja na rynku. Choć bardzo chcemy, by czarny scenariusz się nie sprawdził, istnieje prawdopodobieństwo, że gazeta już nie wróci.
Analizując wszystkie "za" i "przeciw" zdecydowaliśmy o zawieszeniu wydawania "Echa Łomianek i Bielan" i innych gazet. W obecnej sytuacji stawiamy na portal. Będziemy nadal dostarczać Państwu aktualne informacje lokalne. Zapraszamy do skorzystania z powiadomień push i/lub newslettera.
Reklamodawców zapraszamy do zamieszczania banerów za pomocą prostego formularza.
Załamanie rynku
Rynek reklamy (szczególnie lokalnej) z dnia na dzień właściwie przestał istnieć. Pandemia koronawirusa spowodowała sytuację, z jaką nie mierzyliśmy się nigdy. Przez blisko 30 lat przeżyliśmy już wiele kryzysów, ale jeszcze nigdy na taką skalę. Ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak długo to potrwa, podjęliśmy decyzję o zawieszeniu gazety papierowej do odwołania.
Zrobimy wszystko, by wróciła do mieszkańców. Gwarancji jednak nie dajemy. Dziś nie wiemy bowiem, jak długo potrwa obecna sytuacja, jak szybko wrócą reklamodawcy, czy będzie ich wystarczająco dużo, jak bardzo podrożeje papier, druk, koszty dystrybucji, koszty pracy itd. Jednym słowem - nie jesteśmy pewni, czy nasza niewielka firma sprosta nowemu wyzwaniu. Uchwalona wczoraj tarcza antykryzysowa nie daje nam prawie żadnych sensownych możliwości skorzystania z rządowego wsparcia. W tej sytuacji zamknięcie połowy punktów dystrybucji wydaje się najmniejszym problemem.
Historia w pigułce
Na Bielanach "Echo" pojawiło się w 2002 roku. Było kolejną mutacją lokalną "Echa". Początkowo jako "Echo Łomianek i północnych Bielan". Wówczas naszym reklamodawcom zależało głównie na Łomiankach.
Zaczynaliśmy w 1992 roku jako "Echo Nadwiślańskie" na Pradze Północ (obejmującej wówczas także Targówek i Białołękę) od miesięcznika wydawanego w nakładzie 5 tys. egz. W grudniu 2000 roku podzieliliśmy gazetę na edycje lokalne. "Echo Białołęckie" i "Echo Targówka" szybko zyskały zarówno czytelników, jak i reklamodawców. Wycofaliśmy się natomiast z dzielnicy Praga Północ. Oprócz gazet na Targówku i Białołęce w kolejnych latach pojawiały się: "Echo Łomianek i Bielan", "Echo Powiatu Legionowskiego" oraz "Echo Podwarszawskie" w powiecie wołomińskim. Potem "Echo Bemowa" i "Echo na Woli". Kupiliśmy też "Informator Wawra". Ostatnio wydawaliśmy dziesięć dwutygodników lokalnych, w łącznym nakładzie 173 tys. egz., w tym dwa we współpracy z innym wydawcą. Wszystkie zostały zawieszone.
Redakcja