Dam pracę
# Rafał Szelenbaum 21.03.2003 17:48 |
|
.........podobno w naszym cudownym kraju panuje bezrobocie......
a ja od prawie miesiąca poszukuje agenta nieruchmości do pracy na Białołęce i..............cisza!?!? co Wy na to?? Podobno wśród forumowiczów są i tacy,którzy rzeczywiście szukaja pracy. to ja tak na wszelki wypadek podam swój tel. 0-501 239 470 |
# RR 21.03.2003 18:38 |
|
Bezrobocie może i jest, ale ci z wysokich stanowisk, nawet jak teraz nie mają zajęcia, to mają kupę odłożonej kasy, skoro niczego się nie imają. Zarabiali po kilkanaście tys., więc jeszcze maja z czego zyć. Gdyby było inaczej, kazdy z nich by do ciebie zadzwonił.
|
# gawron 21.03.2003 18:55 |
|
Może Echo by się zastanowiło nad giełdą pracy. Uzytkownicy przysyłaliby swoje oferty - np. kwalifikacje i oczekiwania (tez finansowe). Pracodawcy informowaliby o swoich potrzebach. Taki portal bardzo by sie przydał. Uważam też, ze papierowe wydanie powinno za darmo umieszczać ogloszenia dam/szukam pracy
|
# Były belfer 21.03.2003 21:47 |
|
Wszystko zależy od warunków jakie się oferuje (warunki pracy i pobory nie mogę być upokarzające), kiedyś byłem młody i naiwny i na chwałę Białolęki pracowałem w jej szkołach jako nauczyciel za tzw najniższe wynagrodzenie(wówczas ok 600 zł) -wtedy kiedy radni dostawali kilka tysięcy diet, dziś nie byłbym taki naiwny i albo grzecznie brałbym zasiłek, albo znalazł jakąs możliwość i pojechał pracować do Niemiec choćby do McDonalda za 1000 Euro. To jeden z powodów dla, których warto wejść do Unii.
|
# Duśka 22.03.2003 01:15 |
|
A może ktoś ma jakieś chałupnictwo dla kobiety obarczonej dwójką dzieci, która nadal chce prowadzić dom i wychowywać dzieci, a nie zostawić je z kluczem na szyi i biec na 8 godzin do biura? Duśka
|
# Piotrek z Odkrytej 22.03.2003 21:26 |
|
Trochę późno, żeby dzwonić, ale może napisz coś więcej o Twoich wymaganiach. Pewnie chciałbyś, żeby delikwent miał działalność gospodarczą - takie najczęściej wymogi stawiają agencje nieruchomości. Pewnie wymagasz doświadczenia, to nie jest prosta praca i nie chciałbyś zatrudniać kogoś "surowego" w branży. No wg mnie nie każdy nadaje sie do takiej pracy - ja pewnie nie.
RR albo jesteś mocno niezorientowany na rynku pracy, albo zdesperowany (to jest moja opinia i możesz się z nią nie zgodzić). |
# Igor 22.03.2003 22:15 |
|
Czy działalnosc gospodarcza w sytuacji braku pracy jest sprawą nie do przeskoczenia? Dziś nie tylko agencje nieruchomości to praktykują. Większość handlowców na rynku działa jako własna firma. Wydaje mi się, ze jeśli ktoś jest na serio bez pracy - to zarejestrowanie się w urzędzie dzielnicy nie powinno stanowić problemu. A z tego co słyszałem agencje nieruchomości biorą teraz dużo "świeżej krwi" i próbują. Wiekszość odpada, bo się nie nadaje, ale najlepsi zostaja i mają dobrą robotę. Zazdroszczę im systemu pracy, wolności, no i tego, że każdego dnia poznają kogoś ciekawego. No i oczywiście tych wnętrz, których sie naoglądają.
|
# Basia 24.03.2003 09:04 |
|
Problemem nie jest samo zarejestrowanie się, tylko że otrzymywana pensja nie zawsze wystarcza potem żeby opłacić wszystkie świadczenia i normalnie żyć. Po to pracodawca wymaga działalności gospodarczej żeby oszczędzić na pracowniku. Do tego dochodzą inne minusy pracy właściwie na własną rękę.
|
# Mieszkaniec 24.03.2003 09:48 |
|
Ile otrzymuje naganiacz grosików prowizji od kilkutysięcznej prowizji klienta ?
Gawronie słyszałeś, żeby ktoś teraz poszukiwał ludzi do normanej pracy za zwykłe pieniądze poprzez ogłoszenia ? |
# agent nieruchomości 24.03.2003 10:20 |
|
ja wam mogę powiedzieć jak wygląda praca w takiej firemce, ten pan wiele mówiącym nazwisku da wam 20% (to skrajne maximum) z każdej prowizji, będzie wam kazał siedzieć do późnego wieczora i w soboty, będzie żądał od was zbierania jak największej ilości ofert żeby tylko jego biuro jak najwięcej sprzedało mieszkań, on będzie obrastał w piórka i walił was po rogach jak tylko się da (najmniejsza pensja, albo każe założyć działalność gospodarczą na którą ledwo zarobicie), błagam nie łudźcie się, on może dać wam zarobić tylko po to żeby na tym zarobić pięć razy tyle przy waszym codziennym uczuciu że dajecie się (powiem jednak delikatnie) wykorzystywać, nie na darmo uczył się od najlepszych w tym fachu prywaciarzy i wyrobników fortuny na czyichś karkach
z wiosennym uśmiechem pozdrawiam przyszłych agentów nieruchomości u autoryzowanego agenta, bueheheheheh, pusty śmiech mnie ogarnia pozdrawiam również pana ze szczytnymi celami, który chce uratować mieszkańców białołęki od rosnącego bezrobocia |
# Rozsądek 24.03.2003 11:45 |
|
Co ciekawsze gostek nie odbiera telefonu a jego skrzynka w telefonie jest pełna. Czy Pan jest poważny Panie Rafale ? Wypuszczenie posta z wymówkami, że ludzie nie chcą u Pana pracować i nieodbieranie telefonów jest OK ? A może Pan poda telefon stacjonarny i adres firmy, aby wiadomość uwierzytelnić ? Czekamy i prosze nie pisać z przekąsem, że ponoć istnieje bezrobocie - ono niestety jest, a może Pan również swoją postawą się do tego przyczynia.
|
# MK 24.03.2003 12:22 |
|
Agencie nie-agencie!
Byc może rzeczywiście kiedyś usiłowałeś pracować w nieruchomościach, albo jesteś wyjątkowo kiepski i niekumaty. Nikt nikomu nie każe pracować do nocy i w weekendy, ale przeciez właśnie wtedy najwięcej się zarabia. To jest specyfika tego zawodu. Klienci umawiają się po pracy, często późno, a takze w soboty i niedziele. Niestety, ale agent któremu to nie pasuje, nie zarabia. Mylisz się także co do prowizji. W większości duzych agencji nie słyszałem o kwotach niższych niż 40%, wiec w małych siłą rzeczy musi być jeszcze więcej, choc przyznam, że głowy za to nie dam sobie uciąć. W wielu firmach prowizja jest bardzo wysoka lub wręcz w całości dla agenta. W zamian za to płaci się miesięczny czynsz na rzecz właściciela. To się opłaca i jednej i drugiej stronie, oczywiście pod warunkiem pracowitości agenta. Niepracowici odpadają w przedbiegach. A gostek rzeczywiście nie odbiera telefonu i to jest dziwne. |
# agent nieruchomości 24.03.2003 12:26 |
|
pewnie śpi kiedy jego trzoda na niego tyra
|
# pracodawca 24.03.2003 12:53 |
|
Kimkolwiek jesteś, agencie nieruchomości, mądrością nie grzeszysz. Słyszłeś o jakiejkolwiek firmie, w której jak nie ma szefa, to praca wre?
Pracownicy wymagają stałej kontroli, inaczej firmę czeka nieuchronna plajta. |
# agent nieruchomości 24.03.2003 13:09 |
|
jak łatwo dać się podpuścić...... eh
|
# Mieszkaniec 24.03.2003 13:28 |
|
agent Rafał Szelenbaum - A.N. UNIKAT ( źródło - www.unikat.com.pl )
|
# ela 24.03.2003 14:41 |
|
tę informację podaje poczta głosowa
|
# Rozsądek 24.03.2003 15:18 |
|
Może ktoś go zrugał przez inny telefon, żeby sobie zrobił porządek ze skrzynką.
|
# Rafał Szelenbaum 24.03.2003 15:36 |
|
Bardzo serdecznie przepraszam wszystkich ,którzy dzwonili do mnie całkiem serio ,ale przedpołudnie wbrew opiniom co niektórych dość intensywnie pracowałem ,a niestety nie na wszystkich spotkaniach mogę sobie pozwolić na odbieranie telefonu.Opinie idiotów,szyderców i prześmiewców pozwolę sobie pozostawić bez komentarza.Jeszcze raz przepraszam zainteresowanych ,wyczyściłem skrzynkę i dziś powinienem już normalnie odbierać telefon.
|
# Rozsądek 24.03.2003 22:23 |
|
No to może zamiast narażać bezrobotnych na koszty związane z dzwonieniem na komórkę, dowiemy się jakie są wymagania stawiane potencjalnemu pracownikowi w nieruchomościach. Żartowałem, ale może to nie jest zły pomysł, co Pan na to Panie Rafale ? Pewnie licencja, pewnie działalność, pewnie własny samochód, może dowiedzielibyśmy się czegoś bliżej.
|
# Rozsądek 27.03.2003 13:11 |
|
Skoro nie ma żadnych wymagań, to możemy zostać agentami wszyscy. A tak w ogóle, to po co pisać na forum, żeby jednorazowo zaistnieć, panie Rafale ? A może to blef i żadna filia tu nie powstanie, coś mi się wydaje, że tak.
|
# Rafał Szelenbaum 27.03.2003 18:11 |
|
Rozsądnie odpowiadając :),firma Unikat zaistniała na rynku 12 lat temu,biuro istnieje od lutego roku obecnego,warunki pracy?Najchętniej osoba posiadająca doświadczenie w branży nieruchomości,ale przede wszystkim osoba,która ma lub miała doświadczenia sprzedażowe,ma chęć i motywacje do pracy. Co do warunków finansowych,to niechaj Rozsądek wybaczy..... :)
|
# prawdziwy agent nieruchomości 27.03.2003 20:24 |
|
Wszyscy boją się jak ognia własnej działalności gospodarczej, bo nie chcą ryzykować i ponosić kosztów. Dlaczego więc dziwią się pracodawcom, którzy nie chcą zatrudniać pracowników na etat? Przecież koszt pracownika to nie tylko jego pensja, ale także ZUS i podatek. Poza tym zgadzam się z #pracodawcą, że nie ma firmy, w której praca wre pod nieobecność szefów.
|
# Rozsądek 31.03.2003 10:28 |
|
Co to są doswiadczenia sprzedażowe, panie Rafale. Czy ekspedientka w sklepie jest dobrym kandydatem ? Czy moze ktoś, kto nigdy niczego nie sprzedawał, ale ma zdolności interpersonalne mógłby sie starać o takie stanowisko ? Te pojęcia, którymi Pan operuje są nieostre (to tzw. guma od majtek, czyli w takim pojęciu można zmieścić wszystko). Nigdy nie pytałem o finanse, więc ...... nie wybaczam.
|
LINKI SPONSOROWANE