Czyste Radiowo woli koalicję z PiS. Bo Platforma oszukuje
25 listopada 2014
Wyniki wyborów do bielańskiej rady dzielnicy mówią wprost: minimalna przewaga PO nad PiS. SLD ma dwóch radnych. Zwycięskiej Platformie brakuje jednego mandatu do samodzielnych rządów. PiS-owi dwóch. Wszystko wskazuje zatem na koalicję PO-SLD, czyli taką, jak do tej pory. Jest jednak jedno "ale"...
Dwanaście mandatów dla Platformy Obywatelskiej, jedenaście dla Prawa i Sprawiedliwości oraz dwa dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej - to oficjalne wyniki zaprezentowane przez Dzielnicową Komisję Wyborczą. Po długiej niepewności SLD ostatecznie wszedł do rady, choć - balansując na granicy faktycznego progu wyborczego wynikającego z metody D'Hondta - mógł w nadchodzącej kadencji w ogóle nie mieć swojej reprezentacji w dzielnicy, ale też bardzo mało głosów brakowało do czterech mandatów.
Bielany dla PiS czy PO?
Wszystko teoretycznie wskazuje na to, że utrzyma się dotychczasowa koalicja. Teoretycznie, bo jeden z dwóch mandatów SLD uzyskała Iwona Walentynowicz ze stowarzyszenia Czyste Radiowo, które nie chce mieć nic wspólnego z Platformą Obywatelską. Członkowie stowarzyszenia mówią wprost, że Platforma i prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz ich oszukują i opowiadają się za koalicją z Prawem i Sprawiedliwością.
Co dalej z Bielanami? Pokażą najbliższe dni. Nazwisko burmistrza poznamy raczej dopiero po drugiej turze wyborów prezydenta Warszawy.
(red)