Czy Kaczyński naraził Warszawę na straty?
6 września 2006
Maciej Białecki, radny sejmiku województwa mazowieckiego poinformował media, że Komenda Rejonowa Policji Warszawa IV (Wola) postanowiła wszcząć śledztwo, w związku ze złożonym przez niego zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego.
Co zrobił prezydent?
W zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, które Maciej Białecki przesłał do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście 2 czerwca br. czytamy: "Uprzejmie proszę o podjęcie czynności wyjaśniających okoliczności następującego zdarzenia. Prezydent m.st. Warszawy, działając przy pomocy podległych sobie pracowników urzędu m.st. Warszawy i jednostki organizacyjnej jaką jest Zarząd Dróg Miejskich, zrezygnował z możliwości sfinansowania inwestycji miejskiej przez podmiot prywatny i przeznaczył na tę inwestycję środki publiczne. Można po-dejrzewać, że prezydent m.st. Warszawy naraził przez to interes publiczny na stra-tę co najmniej 5,2 mln zł, a podmiot prywatny otrzymał dzięki niemu nieu-zasadniony zysk w tej samej kwocie.Uzasadnienie
W wyniku podpisania w dniu 21 grudnia 1999 r. aneksu do umowy pomiędzy Za-rządem Dróg Miejskich w Warszawie a podmiotem prywatnym Reform Plaza sp. z o.o., podmiot prywatny będący inwestorem centrum handlowego Blue City zobo-wiązał się wobec m.st. Warszawy do wykonania modernizacji Al. Jerozolimskich na odcinku pomiędzy Rondem Zesłańców Syberyjskich a ulicą Śmigłowca. Mimo to modernizacja Al. Jerozolimskich, która na tym odcinku rozpoczęła się w 2005 r., jest finansowana wyłącznie ze środków publicznych: co najmniej 25 procent po-chodzi z budżetu m.st. Warszawy, pozostała kwota to refundacja ze środków Unii Europejskiej. Warto dodać, że jeżeli inwestycja nie zostanie prawidłowo rozliczona, to wszystkie jej koszty obciążą budżet m.st. Warszawy. Prace, do których w 1999 roku zobowiązał się podmiot prywatny, były tylko częścią obecnie prowadzonej inwestycji miejskiej polegającej na modernizacji dłuższego odcinka Al. Jerozo-limskich, dlatego trudno ocenić ich wartość. Wartość prac, które miał wykonać podmiot prywatny, można jednak oszacować porównując umowę z 29 lipca 1999 r. i aneks do niej. Aneks zamienił bowiem zobowiązanie do wpłaty kwoty na zobo-wiązanie do wykonania robót. Ta kwota to 5,2 mln zł."Riposta
Miłosz Małysa z biura prasowego ratusza jest przekonany, że radny Białecki nie ma racji. Jego zdaniem umowa i aneks z 1999 r. dotyczyły budowy tunelu i fragmentu Al. Jerozolimskich w bezpośrednim sąsiedztwie Blue City za kwotę 5,2 mln zł. - Wo-bec opóźnienia inwestycji przygotowywanej przez Zarząd Dróg Miejskich, Blue City zrealizowało zakres robót objęty umową i aneksem w latach 2002-2003 - twierdzi Małysa. - Koszt budowy samego tunelu znacznie przekroczył 5 mln zł. Obecnie rea-lizowany zakres przebudowy Al. Jerozolimskich nie uwzględnia robót objętych umową i aneksem z 1999 r., ponieważ zostały one wcześniej zrealizowane.Maciej Białecki już nieraz publicznie prezentował swoją niechęć do Lecha Ka-czyńskiego i jego rządów w stolicy. Jest autorem książki, w której udowadnia, że Kaczyński był najgorszym w historii prezydentem Warszawy. Można śmiało powie-dzieć, że hobbystycznie nie cierpi obecnego prezydenta RP. Powołał społeczną ko-misję, która podlicza straty poniesione przez warszawiaków za rządów Kaczyń-skiego. Efekty jej pracy mamy poznać podczas kampanii samorządowej.
Jednak jeśli Białecki doprowadził do wszczęcia policyjnego śledztwa przeciwko sprawującemu władzę prezydentowi RP w sprawie narażenia podatników na stratę pięciu milionów, pytanie czy jest coś na rzeczy pozostaje otwarte. Będziemy śledzić losy śledztwa.
Jzv, bw