Budżet jest
27 lutego 2004
Chyba po raz pierwszy w historii legionowskiego samorządu gminny budżet udało się uchwalić bez zbyt gorącej dyskusji. Plan wydatków na ten rok rada miasta przyjęła niemal jednogłośnie. Nie oznacza to jednak, że jest on najbardziej optymistycznym dokumentem w historii pracy samorządu.
Jak zapewniają radni, to i tak najlepszy i najbardziej zrównoważony budżet, jaki można było przygotować dla miasta. Po kilku uwagach Regionalnej Izby Obrachunkowej i kosmetycznych autopoprawkach budżet rokuje nadzieje. Przede wszystkim na możliwość realizacji.
Najważniejszy dla mieszkańców zapis uchwały budżetowej, to bez wątpienia 11 mln złotych przeznaczone na inwestycje. W kwocie tej znalazły się wydatki związane z budową nowego ratusza, modernizacją (a właściwie budową) ulic Norwida i Parkowej, kanalizacją sanitarną przy Warszawskiej.
W planie znalazła się też kwota przeznaczona na projekt budowy leśnej obwodnicy, o którą od kilku miesięcy zabiegają władze miasta. To właśnie ten punkt wzbudził jedyne wątpliwości radnych. Łukasz Broma, radny klubu "Przyjazne Legionowo", który wstrzymał się w głosowaniu budżetowym, twierdzi, że i tak gmina nie ma szans na uzyskanie zgody na budowę małej obwodnicy przede wszystkim od nadleśnictwa, przez teren którego przebiegać ma droga.
Pozostali radni wierzą jednak, że ta inwestycja jest realna. Przede wszystkim dlatego, że sytuacja komunikacyjna ze stolicą wygląda w mieście coraz tragiczniej, a szanse na budowę dużej obwodnicy znów zaczynają umykać.
Istotne dla mieszkańców czekających na przyznanie nowych mieszkań komunalnych jest też przeznaczenie w budżecie sporej kwoty na budownictwo mieszkaniowe. W planie wydatków znalazł się milion złotych przeznaczony na budowę budynku wielorodzinnego.
Magdalena Łuczak