Budują tramwaj - zmniejszają bazarek
25 marca 2014
Kupcy z pierwszego rzędu pawilonów handlowych, znajdujących się od strony Światowida na targowisku przy ulicy Ćmielowskiej mają czas do końca miesiąca, aby je opuścić. Powodem jest rozpoczęcie budowy linii tramwajowej i przebudowa ulicy Światowida.
- Nie rozumiem, po co już wtedy to likwidowali?! Ludzie stracili pracę, a tymczasem przez dwa lata nic się nie działo. Teraz i my musimy się wynieść - opowiada pracownica pawilonu z obuwiem.
Właścicielce tego sklepiku udało się znaleźć wolny pawilon w drugiej części targowiska, ale nie wszyscy mają takie szczęście.
- Musimy wynieść się do końca tego miesiąca. Z prawnego punktu widzenia może wszystko jest w porządku, bo taką mieliśmy umowę - podpisywaną na rok, z miesięcznym wypowiedzeniem. Jestem jednak ciekawa, gdzie jest ten "czynnik ludzki"? Nikt się nie zastanowi, co będzie z nami. Likwidacji ulegnie jeszcze jeden rząd pawilonów handlowych, pozostała część będzie funkcjonowała normalnie - mówi rzeczniczka urzędu. Tyle lat miałam tu swój pawilon, a teraz gdzie mam się wynieść? Teraz płacę 1500 złotych i nie stać mnie na to, żeby płacić 4 tysiące za wynajem lokalu w jakimś centrum handlowym. Mam wrażenie, że to takie powolne "zabijanie" małych przedsiębiorców. Nie wiem, gdzie się podzieję - smuci się właścicielka pawilonu z odzieżą.
Bazarek i wszystkie znajdujące się na jego terenie sklepiki są ludziom potrzebne. - Są świeże warzywa i owoce, ale nie tylko. Ja uwielbiam kupować tu ubrania, bo dzięki temu wiem, że będę wyglądała oryginalnie, a nie jak większość chodziła w ciuchach z sieciówek. Poza tym to zupełnie inaczej, jak przychodzę do sklepu, w którym jestem znana i sympatycznie przyjmowana, niż do centrum handlowego, gdzie jestem anonimowa - podkreśla pani Karolina, mieszkanka pobliskiego bloku.
Niestety, od lat wiadomo było, że to targowisko znajduje się na terenie objętym studium zagospodarowania przestrzennego zarezerwowanego na cele komunikacyjne (rezerwa pod metro, wykorzystana obecnie pod linię tramwajową) i że jest to lokalizacja tymczasowa. Reakcja dzielnicowych władz jest jednoznaczna.
- Likwidacji ulegnie jeszcze jeden rząd pawilonów handlowych, pozostała część będzie normalnie funkcjonowała. Kupcy od kilku lat byli informowani, że będą mogli prowadzić działalność w tym miejscu tylko do czasu rozpoczęcia budowy linii tramwajowej i przebudowy ul. Światowida - informuje rzeczniczka dzielnicy Białołęka Bernadeta Włoch-Nagórny.
Anna Krzesińska