REKLAMA

Wola

drogi »

 

Bitwa o bruk na Ordona. "Prace remontowe stają się bezcelowe"

  7 września 2022

alt='Bitwa o bruk na Ordona. "Prace remontowe stają się bezcelowe"'
źródło: Dzielnica Wola

Wojewódzki Konserwator Zabytków nie zgadza się na zaasfaltowanie zabytkowego bruku na ulicy Ordona. Z jego opinią nie zgadza się część mieszkańców. Władze Woli twierdzą, że przy takim stawianiu sprawy wszelkie remonty ulicy są bezcelowe. Kto ma rację?

REKLAMA

Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków w odpowiedzi na pismo urzędników w sprawie wyłączenia zabytkowej nawierzchni ulicy Ordona z gminnej ewidencji zabytków zaopiniował ten wniosek negatywnie.

"Historyczna nawierzchnia"

Historyczna nawierzchnia stanowiąca południowy odcinek ulicy Ordona, wraz z jej układem przestrzennym została włączona do gminnej ewidencji zabytków całkiem niedawno, bo w 2017 roku. Wybrukowanie ulicy związane jest z wybudowaniem w latach 50. Remont Obozowej pod koniec lat dwudziestych. To oficjalna data Remont Obozowej pod koniec lat dwudziestych
Na jeden z najpilniejszych remontów w dzielnicy poczekamy jeszcze co najmniej siedem lat. To skutek uporu wolskich radnych sprzed kilku kadencji.
XX wieku budynku Centralnej Stacji Rozdziałowej pobliskiego Dworca Zachodniego.

- Stan zachowania ulicy oraz nawierzchni nie zmienił się znacząco od momentu włączenia jej do gminnej ewidencji zabytków, a przytoczony przez Zarząd Dróg Miejskich argument złego stanu technicznego nawierzchni oraz generowanego przez pojazdy poruszające się po kostce brukowej hałasu nie stanowią wystarczającej przesłanki do usunięcia jej z ewidencji zabytków - napisał mazowiecki konserwator zabytków Jakub Lewicki. Jak dodał, układ przestrzenny ulicy z lat 50. XX wieku wraz z brukiem stanowią "dokument rozwoju urbanistycznego miasta" i nie ma mowy o wykreśleniu go z ewidencji zabytków, zaś sama argumentacja urzędników, aby to zrobić, jest nieuzasadniona.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Zdania mieszkańców są podzielone

Burmistrz Woli Krzysztof Strzałkowski poinformował mieszkańców o decyzji konserwatora na Facebooku. Dzielnica chciałaby wraz z ZDM wyremontować Ordona zakrywając "głośny" bruk, jednak zdania mieszkańców w tej sprawie są podzielone.

- Bardzo dobrze. Bruk w żadnym wypadku nie jest głośny. To samochody są głośne. Wystarczy wolno jeździć i będzie ciszej. Zresztą tego bruku jest tam 500 metrów a jedyne osoby, które po nim będą jeździły, to mieszkańcy - czytamy w komentarzu. - Komu przeszkadza ta nawierzchnia? Czyżby tym, którzy wprowadzając się tam "nie zauważyli" jej istnienia, a teraz lamentują? - dodaje inny mieszkaniec. - To jest możliwe tylko w Warszawie. Stolica europejskiego kraju, centrum miasta, zero historycznej okolicy, a jedynie pozostałości po robotniczej Woli dawno wykupione przez deweloperów i zabudowane osiedlami (za zgodą miasta). Droga, którą od lat rozjeżdżają ciężarówki z betonem ma stanowić zabytkową wartość? Kuriozum! Na tej drodze można się potknąć i wywrócić, a od kurzu i hałasu dostać bólu głowy - komentuje wzburzona mieszkanka.

REKLAMA

Ordona jak... Łucka?

Konserwator nakazuje odtworzenie zniszczonego bruku, ZDM wraz z władzami dzielnicy proponują inne rozwiązanie, na które zgodził się profesor Jakub Lewicki w przypadku innej ulicy. - Odtworzenie bruku, co nakazał konserwator zabytków, sprawia, że prace remontowe stają się bezcelowe. Bruk ze swojej natury jest nawierzchnią głośną i powodującą wibracje, w związku z tym pojazdy przejeżdżające tamtędy nadal by hałasowały i pyliły. Nie jest też przystosowany do ruchu ciężkich pojazdów, w związku z tym w krótkim czasie doszłoby do powrotu do stanu sprzed remontu - informuje Mateusz Witczyński, rzecznik wolskiego ratusza. - W opinii władz dzielnicy rozwiązaniem mogłoby być wykorzystanie wzorca znanego z ulicy Łuckiej, gdzie historyczny bruk zastosowano w obrzeżach i na miejscach parkingowych, a część, po której poruszają się pojazdy - wyasfaltowano. Pozwoliłoby to zachować powojenny bruk i znacząco podnieść komfort życia mieszkańców tego rejonu - dodaje rzecznik. Koncepcja trafiła na biurko konserwatora. Odpowiedzi na razie nie ma.

(db)

.
 

REKLAMA

Komentarze (3)

# Crt

07.09.2022 11:04

Pan konserwator pewnie bardzo żałuje, że ludzie polikwidowali wychodki i pobudowali sobie łazienki

# Kocio1961

08.09.2022 05:50

Rozwalić wszystko co stare. (Dokończyć wandalizm Niemców i Rosjan). Nie po to my spode czworaków do sztolycy przenieślym sie jako wadza ludowo, coby chamowo nasze przepomynało różne stare.

# Jolek

08.09.2022 23:21

Tam jest układ ewidentny z tymi firmami betoniarnie, złomownie itd, firmy nie do ruszenia - kasa kasa kasa

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWola

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025