Dochodzi godzina trzecia nad ranem. Ulicą Światowida jedzie radiowóz straży miejskiej. Na przystanku przy Myśliborskiej stoi autobus nocnej linii N03 na światłach awaryjnych. Kierowca macha do mundurowych, prosząc, by się zatrzymali. - Mam pijanego bezdomnego, który śpi na czterech siedzeniach z tyłu. Zdjął buty i wydaje mu się, że jest w cieplutkiej sypialni - skarży się kierowca.
REKLAMA
Funkcjonariusze wchodzą do środka autobusu i ich oczom ukazuje się para bezdomnych. Kobieta śpi siedząc. Mężczyzna zaś zdjął buty, położył się na czterech siedzeniach koło silnika i śpi. Leży na brzuchu i chrapie. W pojeździe czuć wyraźny smród alkoholu. Ale to bardziej borygo lub denaturat niż wódka. Mundurowi próbują obudzić bezdomnego. W końcu się udaje i mężczyzna wytacza się na przystanek. Dochodzi do słownej przepychanki z funkcjonariuszami. - Co wy, k..., sobie myślicie?! Ja chcę spać w cieple, k...! Zamawiaj mi taksówkę i za nią zapłać, ch...! - wydziera się na pół Tarchomina i macha rękami. - Wezwiemy samochód przewozowy i traficie do noclegowni przy Skaryszewskiej - mówią mundurowi. - Gów..! Nigdzie nie jadę, k...! - upiera się menel. Jego towarzyszka nieco się ocknęła i próbuje załagodzić sytuację. - Janek, uspokój się! Panowie, litości. Przecież na tej Skaryszewskiej jest straszny syf i smród, nie chcemy tam jechać - prosi pijaczka. - A gdzie będziecie spać? Jest przecież zimno - dopytują strażnicy. - Znajdziemy sobie pustostan. Nic nam nie będzie - odpowiada Elunia, jak nazwał ją jej kumpel. Mundurowi się na to godzą, ale denaturowi kochankowie znikają w mroku. - Nikogo nie można na siłę wysłać do noclegowni, a centrala podała nam informację, że izba wytrzeźwień nie ma już miejsca - mówi strażnik Mariusz.
Ciekawe, kto rano usiadł na tylnych siedzeniach tego autobusu...
Artykuł -zero empatii. Ci ludzie tez maja prawo do godnego zycia. Chcemy byc godnie traktowani w pracy, banku jak frank skoczy, u lekarza- okazmy to im. To jedni z nas. Potem nas spytają po drugiej Stronie Mostu- byłem menelem w nocnym i co odpowiemy?
"centrala podała nam informację, że izba wytrzeźwień nie ma już miejsca"KSIĄŻĘTA Z IZBY NIE CHCIAŁY RĄK BRUDZIĆ I SMRODU WĄCHAĆ, DLA MŁODYCH OSÓB ZAWSZE ZNAJDUJĄ TROCHE MIEJSCAJAK NIE MA MIEJSCA TO NIECH W RADIOWOZIE SIEDZI. JAKA JEST PEWNOSC ZE NIE ZASNĄ W KOLEJNYM AUTOBUSIE !!!! RAZ JECHAŁEM NA UCZELNIE W WEEKEND, O GODZINIE KTÓREJ WIĘKSZOŚĆ ZNAJOMYCH KOŃCZY, ALBO WRACA DO DOMU Z IMPREZY, JECHAŁEM TRAMWAJEM, BYŁA ZIMA, A A PARA TAKICH PROMYCZKÓW ŻEBY NIE MARZNĄĆ ZABRAŁA CAŁY WÓR ŚMIECI DO ŚRODKA I PRZEGLĄDAŁA SKARBY ZE ŚRODKA WEWNĄTRZ TRAMWAJU !!TO JEST SKANDAL GMINA POWINNA ICH ZATRUDNIĆ DO JAKICHS NIETRUDNYCH ROBÓT NP SPRZĄTANIE ZAMIATANIE ULIC ITP MOZE PIENIADZE BY ICH ZACHECILY DO OGARNIECIA SIE
#borygo napisał(a) 11.03.2015 23:20 Artykuł -zero empatii. Ci ludzie tez maja prawo do godnego zycia. Chcemy byc godnie traktowani w pracy, banku jak frank skoczy, u lekarza- okazmy to im. To jedni z nas. Potem nas spytają po drugiej Stronie Mostu- byłem menelem w nocnym i co odpowiemy?
Przepraszam bardzo, ale każdy jest kowalem swojego losu. Jeśli wybiera się wódkę jako orędowniczkę to takie są skutki. Empatia? Proszę bardzo podaj swój adres. Następnym razem zostaną skierowani do Ciebie. Ugościsz ich, podasz herbatkę, pościelisz łóżeczko... I będziesz mógł się tym pochwalić po tej drugiej stronie Mostu :)
Co wy sie tak czepiacie dziennikarza.Nazwal tych ludzi po imieniu.Poza tym ni sa w wiekszosci wypadkow sa bezdomnyni z wlasnego wyboru.Tez sie czesto zastanwaim nad tym ktosiada po takim "czyscioszku" Ja juz twgo nie robje.Beeee
Co wy sie tak czepiacie dziennikarza.Nazwal tych ludzi po imieniu.Poza tym oni sa w wiekszosci wypadkow bezdomnyni z wlasnego wyboru.Tez sie czesto zastanwaim nad tym kto siada po takim "czyscioszku" Ja juz tego nie robie.Tych samarytankw zaprazam na fotel obok tych biedaczkow:)
I prawidlowo. Obroncy ludzkosci teraz beda sie rzucac bo jak kogos mozna nazwac menelem... A jak inaczej ich nazywac? Zawsze jest jakas alternatywa, jak wam szkoda to zabierzcie ich do siebie:) Pozdrawiam fuszy :)
Oczywiście że niema co się czepiać. Temat artykułu na pierwszą stronę. Największe wydarzenie od lat a nazywanie kogoś menelem to szczyt dziennikarskiego poziomu. Żenada.