Alarmy bombowe w szkołach. Plaga wróciła
1 września 2021
Już pierwszego dnia roku szkolnego 2021/2022 nieustaleni sprawcy próbowali sparaliżować pracę białołęckich szkół podstawowych.
Według naszych ustaleń w środę 1 września fałszywe informacje o rzekomych bombach zostały wysłane do co najmniej dwóch szkół na terenie dzielnicy. Powrócił w ten sposób problem, z którym policja bezskutecznie walczyła w ubiegłym roku szkolnym.
Alarmy bombowe wróciły
Fałszywe alarmy wywołano w Szkole Podstawowej nr 257 im. prof. Mariana Falskiego przy Podróżniczej oraz w Szkole Podstawowej nr 31 im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego na Kobiałce. W obu przypadkach na miejsce przybyli policjanci, którzy musieli sprawdzić zgłoszenia. Próby sparaliżowania rozpoczęcia roku szkolnego nie doszły jednak do skutku a uroczystości odbyły się bez większych utrudnień.
Plaga w warszawskich szkołach
- Tak jest zawsze od wielu miesięcy - mówiła nam w maju nauczycielka z przedszkola na Białołęce. - Treść maila świadczy o tym, że wysyła go ta sama osoba lub grupa osób. Być może jest to dawno temu ustawiony automat. Czy policja ma tak słabych fachowców od cyberprzestępczości, że nie mogą sobie z tym poradzić? W naszym przedszkolu było już kilka ewakuacji. Kilka razy dzieci wychodziły w piżamach z leżakowania.
W roku szkolnym 2020/2021 fałszywi bomberzy utrudnili życie m.in. maturzystom. 4 maja straż pożarna otrzymała zgłoszenie o ładunku podłożonym w Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego w Legionowie. Wszystkie służby i obsługa placówki zostały postawione na nogi. Po przeszukaniu pomieszczeń szkoły szybko okazało się, że nie ma się czego obawiać a wieści o bombie są tylko kolejną nieudolną próbą zdestabilizowania pracy szkoły. Tego samego dnia, ale kilka minut wcześniej, podobną informację odebrano w przedszkolu przy Chotomowskiej w Jabłonnie. Po przyjeździe służb tam również postanowiono nie przerywać funkcjonowania placówki i zrezygnowano z ewakuacji dzieci.
(dg/db)